31-latek zatrzymany za kradzieże sklepowe na wartość ok. 3,5 tys. złotych

Realizując zebrane informacje policjanci kryminalni pierwszego komisariatu zatrzymali w minioną sobotę 18 lutego po południu 31-letniego mężczyznę, który dzień wcześniej w jednej z wałbrzyskich placówek handlowych dokonał dwóch kradzieży sklepowych, gdzie wartość strat oszacowana została na łączną kwotę blisko 3,5 tysiąca złotych. Funkcjonariusze dzięki działaniom operacyjnym zabezpieczyli sporą część utraconego w wyniku przestępstwa mienia. W toku przeprowadzonych czynności procesowych udowodnili mężczyźnie popełnienie w ciągu ostatniego roku kolejnych trzech podobnych czynów.

Zgłoszenie o tym, że w piątkowe popołudnie doszło do dwóch kradzieży sklepowych w jednej z wałbrzyskich placówek handlowych, mundurowi otrzymali w minioną sobotę nad ranem. Dzień wcześniej z półek sklepowych miał zniknąć sprzęt gospodarstwa domowego oraz różnego rodzaju podręczne narzędzia. Wartość strat to blisko 3,5 tysiąca złotych. W toku podjętych działań policjanci szybko ustalili, że za przestępstwami stoi 31-letni mężczyzna i zatrzymali go jeszcze tego samego dnia po południu w miejscu zamieszkania przy ul. Komuny Paryskiej w Wałbrzychu.

W trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych funkcjonariusze kryminalni pierwszego komisariatu w jednym z pomieszczeń odnaleźli część skradzionych przedmiotów. Zostały one zabezpieczone do sprawy. Następnie podczas przesłuchania udowodnili mężczyźnie popełnienie trzech podobnych przestępstw w jednym z marketów w Szczawnie-Zdroju, skąd 23 maja zeszłego roku zniknęła spora ilość butelek z alkoholem o wartości blisko 700 złotych, 28 grudnia zeszłego roku skradziony został sprzęt gospodarstwa domowego o wartości ponad 1650 złotych, a 30 stycznia tego roku podejrzany wyniósł nie płacąc za zakupy elektryczne szczoteczki do zębów, sporą ilość skarpet oraz prostownicę, czym spowodował straty w kwocie ponad tysiąca złotych.

31-latek przyznał się do popełnienia serii przestępstwa w placówkach handlowych i złożył wyjaśnienia. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 5. O jego losie zadecyduje sąd.

KMP w Wałbrzychu