61-latek wykorzystał chwilową nieobecność właściciela i ukradł rzeczy z jego garażu

czwartek, 13.7.2023 18:43 352 0

61-letni wałbrzyszanin wpadł w ręce wałbrzyskich policjantów, po tym jak wszedł na teren cudzej posesji na Podzamczu i wykradł z otwartego garażu telefon komórkowy, smartwatcha, klucz rowerowy oraz narzędzia. Funkcjonariusze na co dzień walczący z przestępczością gospodarczą szybko namierzyli podejrzanego i po kilkudziesięciu minutach od zgłoszenia zatrzymali go w Parku Zdrojowym w Szczawnie-Zdroju. Mundurowi odzyskali także większą część skradzionych przedmiotów.

O tym, że doszło do kradzieży, właściciel posesji zorientował się w środę 12 lipca przed godziną 120.0, po tym jak wrócił do garażu po swojej chwilowej nieobecności. Z jego relacji wynikało, że ktoś wszedł na teren posesji i ukradł z niej pozostawione bez opieki mienie o łącznej wartości 1730 złotych. Był to telefon komórkowy, smartwatch, klucz rowerowy oraz narzędzia.

Wałbrzyscy policjanci zajmujący się na co dzień zwalczaniem przestępczości gospodarczej poinformowani o możliwości popełnienia przestępstwa, niezwłocznie rozpoczęli czynności mające na celu wytypowanie i zatrzymanie sprawcy kradzieży. Ostatecznie trop zaprowadził ich do Szczawna-Zdroju, gdzie w Parku Zdrojowym funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego – 61-letniego wałbrzyszanina. Mundurowi znaleźli przy nim większość skradzionego mienia i chwilę później przekazali pokrzywdzonemu mężczyźnie.

Podejrzany stanie teraz przed sądem. Za kradzież grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.

Wałbrzyscy policjanci w związku z tym zdarzeniem doradzają, aby nie zapominać o zamykaniu drzwi garażowych oraz innych pomieszczeń gospodarczych w domkach jednorodzinnych, a także drzwi do mieszkań, nawet kiedy wychodzimy tylko na chwilę. Poprzez takie zachowanie po prostu ułatwiamy złodziejom dokonanie kradzieży.

KMP w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)