Czy strażnik miejski może sprawdzić, czym palimy w piecu?

Wszelkie kwestie związane z przeprowadzaniem przez funkcjonariuszy straży miejskiej kontroli w zakresie przestrzegania i stosowania przepisów o ochronie środowiska określa art. 379 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (t.j. Dz. U. z 2013, poz.1232). Ustawa ta pozwala strażnikom na przeprowadzanie kontroli całodobowo w obiektach, gdzie prowadzona jest działalność gospodarcza, a w godzinach od 6 do 22 w pozostałych obiektach, w tym lokalach mieszkalnych.
Co jednak się stanie, gdy odmówimy wpuszczenia strażników do mieszkania, czy też zakładu pracy. Na pewno nikt nie będzie wyważał drzwi, jednak udaremnienie lub utrudnienie przeprowadzenia takiej kontroli jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 3 (art,225 § 1 KK). Zatem przed podjęciem decyzji o uniemożliwieniu takiej kontroli należy poważnie się zastanowić. Nie chodzi tu o nękanie mieszkańców, lecz o skuteczną walkę z trucicielami, którzy spalając śmieci, każdego dnia emitują do atmosfery toksyczne spaliny bezpowrotnie niszczące nasze zdrowie, a nawet życie. Dzisiaj nikogo nie dziwi sytuacja, gdy badane są spaliny naszych samochodów, dlaczego zatem wielu oburza się na możliwość zbadania popiołu z pieca. W końcu chodzi tu o nasze zdrowie, środowisko i o to co pozostawimy po sobie następnym pokoleniom. 

Przypominamy! Za spalanie odpadów poza spalarniami grozi mandat karny do 500 zł, a w przypadku skierowania wniosku o ukaranie do sądu, na sprawcę tego czynu może być nałożona grzywna do 5000 zł.

źródło: Straż Miejska w Wałbrzychu