Jedna wygrana, dwie przegrane

Miniony weekend MKS Chełmiec Wałbrzych Wodociągi rozpoczął od starcia kadetek w sobotę z MMKS Kłodzko. Niestety wałbrzyszanki uległy rywalkom 0:3 (13:25, 15:25, 19:25), lecz już w następną środę mają szansę rehabilitacji w Nowej Rudzie. W nieco innym tonie sezon rozpoczęły młodziczki , które w pierwszym meczu pokonały Salos Nowa Ruda 2:1, by w kolejnym (z Kłodzkiem) przegrać 1:2. 

W obecnym sezonie kadetki wygrały jak dotąd jedno spotkanie (w Bolesławcu po świetnej grze całego zespołu) – jednak starcia z MMKS Kłodzko nie będą wspominać zbyt dobrze. Chełmiec – Kłodzko 0:3 (13:25, 15:25, 19:25) – w tabeli Chełmiec na szóstej pozycji – najbliższy mecz, który odbędzie się w Nowej Rudzie z miejscowym Salosem, już w środę.

W znacznie lepszych nastrojach swój sezon rozpoczęły młodziczki. W pierwszym turnieju ligowym zmierzyły się z Salosem Nowa Ruda oraz MMKS Kłodzko. W pierwszym spotkaniu, które obfitowało w szybkie zmiany prowadzenia (wszystkie sety na przewagi!) wygrały z Nową Rudą 2:1 (27:29, 25:23, 16:14). Drugi mecz to pojedynek gości – tutaj MMKS Kłodzko dopisał 2 punkty do ligowej tabeli pokonując łatwo Salos Nowa Ruda 2:0 (25:15, 25:10). W ostatnim meczu licznie zgromadzona publiczność mogła zobaczyć dwa oblicza drużyny Fabiana Kurzawińskiego. W pierwszym secie podbudowane zwycięstwem z Nowa Rudą przyjezdne z Kłodzka wręcz rozniosły gospodynie pozwalając zdobyć im w secie tylko 12 małych punktów. W drugiej odsłonie do roboty wzięły się Zuzanna Kotarba i koleżanki które odwróciły losy spotkania (25:18). O wszystkim zadecydował tie break gdzie jednak większe doświadczenie i ogranie wzięło górę i zwycięstwo pojechało do Kłodzka. Pierwszy turniej ligowy młodziczek za nami – najbliższe granie już za 3 tygodnie w Nowej Rudzie.

źródło: MKS Chełmiec Wałbrzych