Kieszonkowcy - jak nie stać się ich ofiarą?

środa, 24.2.2016 08:35 308 0

73-letnia mieszkanka Wałbrzycha podróżując autobusem komunikacji miejskiej straciła portfel z pieniędzmi i dokumentami. Nieustalony sprawca wykorzystując tłok w autobusie, ostrym narzędziem przeciął torebkę i ukradł portfel.

Wałbrzyska Policja przypomina kilka zasad, jak nie paść ofiarą kieszonkowców.
W miejscach bardzo zatłoczonych (pociągi tramwaje, autobusy, sklepy) mogą pojawić się tzw. kieszonkowcy. Laikowi trudno jest ich rozpoznać w tłumie. Mogą to być młodzi, dobrze ubrani mężczyźni, eleganckie kobiety, kilkunastoletni chłopcy, a nawet starsi panowie. Potrafią być mili, grzeczni, chętni do pomocy. Działają szybko i najczęściej w grupie. Wykorzystują każdy błąd i moment nieuwagi. Z reguły atakują w tłoku podczas wsiadania, opuszczania pojazdu lub przeglądania towaru w sklepie. Wielokrotnie sami powodują ścisk i aranżują sytuacje absorbujące uwagę osoby okradanej. 

Aby nie stać się ofiarą kradzieży kieszonkowej należy:

  • portmonetki i portfele trzymać w zamykanej, wewnętrznej kieszeni marynarki lub kurtki. Nie należy ich wkładać do bocznych, zewnętrznych kieszeni, a już w żadnym przypadku do tylnej kieszeni spodni,
  • większe kwoty lepiej rozdzielić na mniejsze sumy i włożyć do kilku kieszeni,
  • nie trzymajmy przy sobie więcej gotówki niż to konieczne,
  • zgubnym nawykiem wielu pań jest noszenie pieniędzy w koszykach, otwartych torbach i reklamówkach. Wsiadając do pociągu, tramwaju, czy też autobusu, torebkę lub teczkę z pieniędzmi trzymajmy przed sobą,
  • ważne jest prawidłowe noszenie torebki - zawsze powinna znajdować się w zasięgu wzroku właścicielki. W zatłoczonym pojeździe, w sklepie czy na targowisku najlepiej torebkę trzymać w dłoni przed sobą,
  • w miarę możliwości należy unikać tłoku. Warto zwrócić uwagę na osoby pchające się bez powodu i obserwujące cudze kieszenie i torebki. Złodzieja nie interesuje towar wyłożony na ladę.
  • gdy ktoś nas naciska, dotyka bagażu czy kieszeni, należy dokładnie przyjrzeć się osobom z otoczenia. Kieszonkowiec w czasie „roboty” najlepiej chciałby pozostać anonimowy.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)