Kilkadziesiąt minut po zgłoszeniu zagięcia policjanci prewencji odnaleźli 12-latka

czwartek, 12.9.2019 10:25 572 0

Policjanci Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu poszukiwali późnym wieczorem 12-letniego mieszkańca Szczawna-Zdroju. Zaginięcie małoletniego zgłosiła zaniepokojona mama. Funkcjonariusze dzięki swojemu zaangażowaniu już po kilkudziesięciu minutach odnaleźli chłopca. Na szczęście okazało się, iż młodemu człowiekowi nic się nie stało.

We wtorek około godziny 19:15, kiedy na ulicach zaczęło się robić ciemno, zaniepokojona mama zgłosiła funkcjonariuszom, że jej 12-letni syn nie wrócił o wyznaczonej godzinie (18:00) do miejsca zamieszkania, a jego telefon komórkowy nie odpowiada. Każde zgłoszenie o zaginięciu policjanci traktują bardzo poważnie, dlatego niezwłocznie po otrzymaniu informacji podjęli decyzję o rozpoczęciu działań poszukiwawczych.
Rysopis nastolatka otrzymali funkcjonariusze będący w służbie. Mundurowi byli w stałym kontakcie z działającymi na naszym terenie placówkami medycznymi oraz korporacjami taksówkarskimi. Rozpytywali także przechodniów.  Po godzinie - kiedy nastał już zmrok - funkcjonariusze prewencji wałbrzyskiej komendy patrolując ulice Szczawna-Zdroju zauważyli przy ul. Kolejowej nastolatka, który wyglądem przypominał osobę zaginioną. Podczas legitymowania informacja ta potwierdziła się.
Na szczęście małoletniemu nic poważnego mu się nie stało. Był jedynie zziębnięty. Policjanci przewieźli młodego wałbrzyszanina na Komisariat Policji V w Wałbrzychu, gdzie czekała już na niego zaniepokojona, ale wdzięczna funkcjonariuszom mama.

Przypominamy, że zbliża się okres jesienno-zimowy. Temperatura powietrza już teraz może oscylować w porze nocnej w okolicach 0 stopni Celsjusza, dlatego nie bądźmy obojętni. Apelujemy o informowanie Policji o każdej zauważonej osobie leżącej lub siedzącej na ziemi, ławkach, przystankach, w altanach ogrodowych, która mogłaby być narażona na wyziębienie. Być może nasza wspólna pomoc przyczyni się do uratowania komuś życia.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)