Kolejne świadome seniorki nie dały się oszukać metodą „na wnuczka”

poniedziałek, 20.1.2020 09:22 587 0

16 stycznia w domach trzech mieszkanek powiatu wałbrzyskiego, w wieku od 68 do 88-lat, rozległy się telefony. Dzwoniąca kobieta podając się za członka rodziny, metodą „na wnuczka” usiłował wyłudzić pieniądze na adwokata lub wpłacenie kaucji. Panie wykazały się czujnością i nie dały się oszukać. Brawo!

Dzwoniąca kobieta podczas rozmowy telefonicznej podając się za synową opowiadała dramatyczną historię – w jednym wypadku syn, w drugim mąż, a w trzecim wnuczka jest sprawcą wypadku drogowego. Aby uniknąć odpowiedzialności karnej, musi opłacić adwokata lub wpłacić kaucję. Seniorki wykazały się czujnością, nie dały się oszukać i o zdarzeniu natychmiast powiadomiły Policję. 

Coraz więcej osób ma świadomość tego, w jaki sposób działają sprawcy oszustw i jak nie stać się ich ofiarą. Przestępcy nie pozostają jednak w tyle i modyfikują swoje działania. W ostatnim czasie często wykorzystywaną przez nich metodą jest tzw. kradzież „na policjanta”. Sprawcy wykorzystują zaufanie społeczeństwa do funkcjonariuszy Policji i wyłudzają pieniądze od starszych osób.

PAMIĘTAJMY!
Policjanci nie będą kontaktować się w żadnej ważnej sprawie telefonicznie, tylko przyjadą do mieszkania, czy domu. Muszą też przedstawić się i okazać legitymację służbową. Poza tym obecność każdego policjanta w naszym domu możemy potwierdzić u oficera dyżurnego, dzwoniąc pod 997 – jest to numer alarmowy i nie trzeba nawet mieć pieniędzy na koncie, jeżeli mamy telefon „na kartę”.

Policja po raz kolejny przypomina:

- zawsze kierujmy się zasadą " ograniczonego zaufania",
- w przypadku prośby o nagłą pożyczkę poprośmy o osobisty kontakt z osobą podającą się z naszego krewnego,
- skontaktujmy się z innymi członkami rodziny w celu zweryfikowania "tragicznej" informacji, która miała być powodem pożyczki,
- pamiętajmy, aby zawsze o swoich podejrzeniach powiadomić Policję,
- ostrzegajmy seniorów i mówmy im, co należy robić w takich sytuacjach. Umieśćmy przy telefonie kartki z wyraźnymi napisami. Np. - babciu nie rozmawiaj przez telefon o pożyczkach, nikomu nie podawaj swojego adresu, gdy ktoś prosi Cię o pożyczkę zadzwoń do syna (córki).
- pamiętajmy, że policjanci nigdy nie proszą o branie kredytów w ramach pomocy w działaniach operacyjnych! Żaden funkcjonariusz nie może też żądać ani przyjmować pieniędzy za prowadzoną sprawę. Nie „zabezpiecza” również pieniędzy przechowywanych w domach czy na koncie bankowym.
- zawsze upewnijmy się, że w prawidłowy sposób rozłączyliśmy rozmowę z naszym rzekomym krewnym, który potrzebuje pomocy. Dopiero jak będziemy pewni, że rozmowa jest całkowicie zakończona a w słuchawce słychać poprawny sygnał rozłączenia (najlepiej odczekać jeszcze dla bezpieczeństwa 2- 3 minuty), wtedy można wybrać kolejny numer np. na policję.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)