Multirecydywista ponownie dokonał kradzieży i zaatakował pracowników sklepu. Grozi mu 15 lat więzienia

Najpierw dokonał kradzieży podręcznych narzędzi w jednej z placówek handlowych znajdujących się na Sobięcinie, a następnie chcąc utrzymać się w posiadaniu skradzionych rzeczy zaatakował pracowników sklepu. To wszystko zauważył jeden z klientów i ruszył w pościg za mężczyzną, ujął go i przekazał zaalarmowanym o zdarzeniu policjantom. Ci zatrzymali 56-latka i osadzili w jeden z cel w wałbrzyskiej komendzie. Decyzją sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany, gdyż przestępstwa dopuścił się w warunkach multirecydywy.

Do kradzieży rozbójniczej doszło w sobotę 1 kwietnia przed godziną 14.00. 56-latek ukradł cztery klucze nastawne oraz nitownicę o łącznej wartości ponad 400 złotych. To wszystko zauważyli pracownicy sklepu i zareagowali na popełniony przez mężczyznę czyn. Złodziej nie chciał jednak odpuścić i w celu utrzymania się w posiadaniu skradzionych rzeczy użył przemocy i zaatakował 65-latkę oraz 25-latka. Na szczęście w wyniku zdarzenia obojgu pokrzywdzonym nic poważnego jej się nie stało.

Agresorowi udało się uciec ze sklepu, jednak w pościg za nim ruszył jeden z klientów, który był świadkiem zdarzenia. Mężczyzna dogonił sprawcę w rejonie ul. 1 Maja. Zaalarmowani w tym samym czasie o kradzieży rozbójniczej policjanci prewencji wałbrzyskiej komendy już po chwili byli na miejscu i zatrzymali krewkiego 56-latka.

Podejrzany ostatnie godziny spędził w jednej z cel w wałbrzyskiej komendzie. Sędzia Sądu Rejonowego w Wałbrzychu po zapoznaniu się z zabezpieczonym przez policjantów materiałem dowodowym oraz przeszłością mężczyzny - który jak się okazało miał już na sumieniu podobne przestępstwa i odbywał już karę pozbawienia wolności - podjął w poniedziałek po południu decyzję o tymczasowym areszcie dla 56-latka.

Wałbrzyszanin do sprawy najbliższy miesiąc spędzi w Areszcie Śledczym w Dzierżoniowie, gdzie został wczoraj przewieziony przez mundurowych. W związku z powrotem do przestępstwa za kradzież rozbójniczą grozi mu teraz 15 lat więzienia.

KMP w Wałbrzychu