Nie dajmy się oszukać! Kolejne trzy osoby straciły pieniądze

Oszuści działający pod legendą bezwzględnie wykorzystują wrażliwość i ufność osób starszych, ale i nie tylko ich. Podczas telefonicznych rozmów w zasadzkę wpadają coraz młodsi. Na to właśnie czekają przestępcy chcący wyłudzić od nich pieniądze. Niestety tylko jednego dnia  funkcjonariusze otrzymali aż trzy takie zgłoszenia. Pierwsze dotyczyło oszustwa „na policjanta”, a w dwóch kolejnych przypadkach sprawcy zadziałali metodą „na pracownika banku”. Wałbrzyscy mundurowi kolejny raz apelują o ostrożność przy tego typu rozmowach telefonicznych.

Metod działania oszustów jest wiele, cel tylko jeden – skłonić nieświadomych rozmówców do przekazania pieniędzy. Niestety przekonały się o tym trzy osoby, które po telefonach wykonanych przez przestępców straciły ponad 76 tysięcy złotych.

19 lutego po południu do 60-letniego mieszkańca wałbrzyskiego Śródmieścia zadzwoniła osoba podająca się policjanta. Mężczyzna poinformował pokrzywdzonego, że funkcjonariusze prowadzą działania przeciwko oszustom, którzy chcą okraść wałbrzyszanina. Przestępca w rozmowie telefonicznej tak zmanipulował 60-latka, że ten uwierzył w całą historię w efekcie czego osobiście przekazał przestępcy pieniądze w kwocie ponad 54 tysięcy złotych.

W dwóch kolejnych przypadkach 42-letni wałbrzyszanin, a także 79-letnia mieszkanka Chwaliszowa odebrali połączenie od osób, które rzekomo miały być pracownikami banków. W rozmowach przestępcy przekonywali, że pieniądze na kontach pokrzywdzonych są zagrożone i należy szybko działać, bo w pierwszym z przypadków, ktoś włamał się na kontro bankowe mężczyzny i próbował dokonać wypłaty pieniędzy z konta pokrzywdzonego, a w drugim, nieznana osoba próbowała zaciągnąć kredyt na pokrzywdzoną. Niestety mężczyzna dał się nabrać i sam dokonał przelewów na nazywane tak przez przestępców tzw. konto techniczne, a w drugim przypadku seniorka podała sprawcom kody blik, a ci wypłacili gotówkę w bankomatach na terenie kraju.

Po raz kolejny przypominamy, by nie wierzyć w podobne historie. Apelujemy o ostrożność i przypominamy, że pracownik banku nigdy nie poprosi o wpłacenie pieniędzy na inne konto bankowe. Należy zawsze mieć świadomość, że wyświetlony numer telefonu lub nazwa banku nie są gwarancją, że rozmawiamy z prawdziwym przedstawicielem tej instytucji. W przypadku podejrzanych telefonów rozłącz się i zweryfikuj informację, dzwoniąc do banku lub udając się do najbliższej placówki!

Policja ostrzega!

• Nigdy nie podawaj przez telefon swoich danych osobowych ani adresu!
• Nigdy nie informuj, w jakich bankach i na jakich lokatach gromadzisz oszczędności!
• Nie ufaj nieznanym rozmówcom i sprawdzaj przekazywane przez nich informacje!
• Zawsze najpierw rozłącz połączenie telefoniczne, aby wybrać inny numer!
• Pod żadnym pozorem nie pobieraj gotówki i nie przekazuj jej rzekomym policjantom!
• Po takim telefonie zadzwoń z innego aparatu i powiadom o usiłowaniu wyłudzenia pieniędzy!
• Zachowaj ostrożność – jeżeli dzwoni ktoś, kto podszywa się pod członka rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmuj żadnych pochopnych działań – nie wykonuj jego poleceń – nie daj się zmanipulować!
• Nie mów nikomu, a szczególnie przez telefon, o kwocie oszczędności jakie posiadasz i gdzie je przetrzymujesz.
• Zadzwoń do innego członka rodziny i upewnij się, czy osoba, która prosiła o pomoc, faktycznie jej potrzebuje.
• Nigdy nie przekazuj pieniędzy obcym osobom! Po pieniądze fałszywy krewny podsyła w swoim imieniu innego oszusta.
• Nigdy nie ulegaj presji czasu wywieranej przez oszustów.

źródło: KMP w Wałbrzychu