Niesforna koza

czwartek, 14.5.2015 11:27 1413 0

Bezpańskie psy, uwięzione dziki i lisy - to codzienność funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Z poszkodowanymi ptakami strażnicy mają trochę kłopotu, ale doświadczenie nauczyło ich radzić sobie w takich sytuacjach. Największy problem stanowi niezmiennie niesforna... koza.

We worek 12 maja tuż przed godziną 20.00 zdumieni mieszkańcy Szczawienka poinformowali dyżurnego Straży Miejskiej, że na skrzyżowaniu ulic Wieniawskiego, de' Gaulle'a, Gagarina, Al. Podwale przechadza się czarna, młodziutka koza. Obecność zwierzęcia nieco dezorientowała kierowców, gdyż nie bardzo chciało ono korzystać z przejścia dla pieszych, ani stosować się do sygnalizatorów .

 Po przejściu na drugą stronę ulicy kozunia postanowiła zaczerpnąć nieco kultury w bibliotece przy ulicy Wieniawskiego. Niezorientowany jednak zwierzak nie wiedział, że bibliotekę przeniesiono na Podzamcze.

Nie ma jednak tego złego.... bo w pobliżu był plac zabaw przy ulicy Gagarina. Tam amatorka wieczornych przechadzek udała się, aby spędzić „wolny” czas. I tu dopadali biedną kozę strażnicy miejscy. Linka od bagażnika posłużyła jako postronek.

Niezadowolony zwierzak został oddany w ręce pracowników wałbrzyskiego Schroniska dla zwierząt, gdzie czeka na odbiór przez właściciela.

źródło" Straż Miejska w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)