Pirat drogowy doprowadził do wypadku - 5 osób w szpitalu!

Kilka tygodni temu mieszkańcy Starych Bogaczowic zastanawiali się kto po ich miejscowości jeździ czarnym Audi. Niedługo po pojawieniu się samochodu doszło do kradzieży. Policja badała sprawę. Teraz kiedy tajemnicze auto powróciło, doszło do wypadku, w którym ucierpiało 5 osób.

W niedzielne popołudnie kierujący wspomnianym już czarnym Audi A3/A4 jadąc z olbrzymią prędkością, prawdopodobnie 100 kmH, wyprzedzał na zakręcie w okolicy Strugi, srebrne BMW. Z przeciwnej strony jechała rodzina Pauliny Makowskiej. Młoda kobieta wraz z babcią, dziadkiem i mamą była niemym świadkiem całego zdarzenia.

Audi chcąc uniknąć zderzenia z rodzinnym Suzuki Grand Vitara, zajechało drogę BMW, odbiło się od niego i piskiem opon odjechało dalej. Wytrącone z toru osi jazdy BMW z dużym impetem uderzyło w auto pani Pauliny.

Do szpitala trafiły cztery osoby. Kierowca BMW wyszedł z samochodu o własnych siłach. Najbardziej poszkodowane są osoby jadące Suzuki. Pani Paulina Makowska ze złamanym piszczelem, dwoma żebrami oraz uszkodzonymi czterema siekaczami czeka na operację nogi. Jej 80-letnia babcia i mama z ogólnymi potłuczeniami również są na obserwacji w szpitalu. Dziadek siedzący obok pani Pauliny trafił na oddział ze złamaną kością ogonową, kręgiem obrotnikiem i krwią w jamie brzusznej.

- Pogotowie dojechało do nas dość szybko. Ktoś się zatrzymał i wezwał pomoc. Jednak kilka samochodów nas ominęło i pojechało dalej - mówi Paulina Makowska.

Po wypadku na profilu społecznościowym Gminy Stare Bogaczowice zawrzało. Mieszkańcy są oburzeni i proszą świadków zdarzenia o pomoc w zidentyfikowaniu sprawcy wypadku.

Poszukiwane czarne Audi a3/a4 na niemieckich czerwonych tablicach. Za kierownicą siedział szczupły, wysoki mężczyzna, krótko ścięty, blond włosy. Kierowca jest sprawcą wypadku, który miał miejsce w dniu dzisiejszym w Strudze. Przez swoją szaleńczą jazdę doprowadził do wypadku, w którym ucierpiało 5 osób! Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia! Wszystkich, którzy posiadają wiedzę na temat zdarzenia, widzieli całe zajście, mają kamerki w aucie lub na posesji, które mogły uchwycić w/w auto prosimy o kontakt z Policją lub Paulina Makowska! Sprawca musi zostać odnaleziony! 

- Drodzy świadkowie, którzy się nie zatrzymaliście, może odezwie się w Was sumienie, gdy dowiecie się, że 4 osoby leżą w szpitalu. Byłoby miło, gdybyście zgłosili się na policję i opowiedzieli, co się zdarzyło. Nie pozdrawiam również wszystkich, którzy wchodzą w zakręty 100 km/h przy dozwolonych 50 - prosi na Instagramie Paulina Makowska

W odpowiedzi na wrzawę w internecie Joanna Żygłowska z wałbrzyskiej policji wyjaśnia, że funkcjonariusze policji już ustalili sprawcę zdarzenia.

- Samochodem BMW kierował 20-letni mężczyzna, który nie dostosowując prędkości do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg i zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwnej strony Suzuki Grand Vitara, którym podróżowały cztery osoby. Trzy kobiety w wieku 21, 47 i 80 lat oraz 80-letni mężczyzna.

Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Na chwilę obecną kierowcy BMW grozi 20 lat więzienia. Jeżeli jednak znajdzie się dowód winy trzeciego samochodu kwalifikacja czynu może zostać zmieniona.

- Właśnie dlatego szukam tego drugiego kierowcy. To niesprawiedliwe żeby tamten nie poniósł konsekwencji - mówi pani Paulina - Kluczowy jest monitoring z Pomnika Ułanów. Mamy już pewne ustalenia ze Strażą Miejską.