Policjanci odzyskali skradzione urządzenie do badania stanu trzeźwości i zatrzymali sprawcę przestępstwa

Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 42-letniemu mężczyźnie, który na przełomie sierpnia i września tego roku z zaparkowanego w wałbrzyskiej dzielnicy Nowe Miasto, ale niezamkniętego samochodu, ukradł urządzenie do badania stanu trzeźwości. Realizując zebrane w sprawie informacje policjanci drugiego komisariatu zatrzymali podejrzanego w tej sprawie mężczyznę wczoraj wieczorem. Odzyskali także skradzione mienie, które wałbrzyszanin zdążył już zastawić w lombardzie.

Do zdarzenia doszło w okresie od 28 sierpnia do 1 września tego roku na terenie Parku Sobieskiego. Nieustalony wtedy sprawca sprawdził, że samochód jest otwarty i przez nieuwagę właściciela zabrał z niego urządzenie do badania stanu trzeźwości, powodując w ten sposób straty w kwocie blisko 1,6 tys. złotych na szkodę pokrzywdzonego mężczyzny.

Zaalarmowani o przestępstwie policjanci drugiego komisariatu rozpoczęli ustalenia, a następnie poszukiwania sprawcy tego czynu. Praca operacyjna przyniosła pozytywny efekt w dniu wczorajszym. Funkcjonariusze kryminalni tej jednostki zatrzymali podejrzanego w godzinach wieczornych na terenie Nowego Miasta. Policjanci podczas czynności odzyskali także skradzione urządzenie, które podejrzany zastawił w lombardzie.

42-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Za kradzież grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 5.

W związku z tym zdarzeniem przypominamy, aby nie zostawiać wartościowych rzeczy w samochodach, szczególnie w widocznym miejscu. Pamiętajmy również, by za każdym razem, kiedy wychodzimy z pojazdu, nawet na chwilę, ryglować zamek w drzwiach przy użyciu kluczyka, bądź blokować go pilotem.

źródło: KMP w Wałbrzychu