Sejm podjął decyzję w sprawie in vitro. Jak głosowali posłowie z naszego okręgu?

W środę, 29 listopada Sejm głosował nad obywatelskim projektem ustawy o finansowaniu metody zapłodnienia in vitro z budżetu państwa. Został on złożony jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu. Został poparty przez 268 posłów, przeciw było 118, a 50 wstrzymało się od głosu.

Co ciekawe, głosy w ramach Prawa i Sprawiedliwości były podzielone. Niektórzy politycy PiS głosowali za ustawą, wśród nich był m.in. premier Mateusz Morawiecki, Mariusz Kamiński czy Janusz Cieszyński. Od głosu wstrzymali się m.in. Jarosław Kaczyński, Marek Suski, Jacek Sasin czy Mariusz Błaszczak. Przeciw ustawie głosowali m.in. Zbigniew Ziobro, Przemysław Czarnek, Janusz Kowalski czy Antoni Macierewicz. Kluby Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy w całości poparły ustawę, natomiast całość posłów Konfederacji była przeciw.

Głosy posłów z naszego okręgu skomentował przewodniczący rady miejskiej Świdnicy Jan Dzięcielski. Posłowie z ramienia PiS wybrani w okręgu wałbrzyskim - Michał Dworczyk, Marcin Gwóźdź i Ireneusz Zyska głosowali przeciw ustawie. Pozostali parlamentarzyści, tj. Monika Wielichowska, Izabela Katarzyna Mrzygłocka, Sylwia Bielawska i Marek Chmielewski z Koalicji Obywatelskiej oraz Aleksandra Leo z Trzeciej Drogi poparli projekt.

- Wszyscy posłowie PiS z naszego okręgu głosowali przeciw tej ważnej i potrzebnej ustawie. Ocenę ich postawy zostawiam Państwu do weryfikacji. Dziękuję pozostałym naszym parlamentarzystom za głosowanie na tak - komentuje przewodniczący Rady Miejskiej Świdnicy Jan Dzięcielski.

foto: Sejm RP/YT