Trzech nietrzeźwych kierujących zatrzymanych. Rekordzista miał 1,5 promila alkoholu i prowadził holowany pojazd

Wałbrzyscy funkcjonariusze oraz policjanci z Boguszowa-Gorc i Głuszycy w ciągu ostatniej doby zatrzymali w Wałbrzychu oraz regionie trzech kierujących samochodami osobowymi znajdujących się pod wpływem alkoholu, w tym 30-latka, który jechał w holowanym pojeździe mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. W ręce mundurowych wpadł także rowerzysta z promilami. Jako policjanci po raz kolejny mówimy stanowcze nie takiemu zachowaniu na drogach.

3 lipca, kilka minut po godzinie 1.00 mundurowi z Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach, patrolując miejscowość Borówno, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym marki audi, który holował osobową mazdę. Funkcjonariusze ustalili, że do 43-latka zgłosił się mężczyzna, kierowca mazdy, który poprosił o pomoc w odholowaniu uszkodzonego samochodu. Kierujący audi zgodził się pomóc. Kiedy obaj mężczyźni zostali zatrzymani do kontroli okazało się, że kierowca osobowej mazdy, 30-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego jest nietrzeźwy. Badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali 30-latkowi prawo jazdy, a sąd zadecyduje o jego dalszym losie.

Tego samego dnia, po godzinie 21.00 funkcjonariusze z Wydziału Prewencji wałbrzyskiej komendy, patrolując ul. 11 Listopada w Wałbrzychu zauważyli jadącego rowerzystę. Postanowili sprawdzić jego stan trzeźwości. Okazało się, że mieszkaniec naszego miasta był pod wpływem alkoholu. 36-latek wydmuchał 0,12 promila alkoholu. Ostatecznie otrzymał mandat karny w kwocie tysiąca złotych i do domu wrócił pieszo.

Kilka minut przed północą na ul. Dolnej w Głuszycy, policjanci z tamtejszego komisariatu zatrzymali do kontroli 22-letniego kierującego samochodem osobowym. I w tym przypadku kierujący pojazdem mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Wykonane badanie na zawartość alkoholu wykazało, że mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego miał 0,21 promila tej substancji w organizmie.

Ostatni nieodpowiedzialny kierujący wpadł w ręce funkcjonariuszy z wałbrzyskiej drogówki 4 lipca w nocy o godzinie 3.30 na ul. Kolejowej w Szczawnie-Zdroju. 71-letni kierujący samochodem osobowym wydmuchał 1,32 promila alkoholu. W trakcie kontroli on również utracił uprawnienia dla kierowania pojazdami.

A my kierującym przypominamy o konsekwencjach wsiadania po alkoholu za kierownicę pojazdu:

• Jeżeli podczas policyjnej kontroli drogowej badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykaże pomiędzy 0,2, a 0,5 promila, kierujący pojazdem mechanicznym znajduje się w stanie po spożyciu i jest to wykroczenie zagrożone karą grzywny nie mniejszą niż 2,5 tys. zł lub aresztem, a także zakazem prowadzenia pojazdów.
• Tej samej jednak karze podlega, kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu inny pojazd niż mechaniczny np. rower, a sąd w tej sytuacji może orzec zakaz prowadzenia tego rodzaju pojazdów.
• Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu inny pojazd niż określony w punkcie pierwszym podlega karze aresztu albo karze grzywny nie niższej niż 1000 złotych, a sąd w tej sytuacji może orzec zakaz prowadzenia tego rodzaju pojazdów.
• Jeżeli stężenie alkoholu alkoholu w organizmie będzie wyższe niż 0,5 promila, to mamy do czynienia ze stanem nietrzeźwości, a przy tym w sytuacji kierowania pojazdem mechanicznym z przestępstwem, za które grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakazu prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
• Jeżeli kierujący prowadzi pojazd mechaniczny w stanie nietrzeźwości będąc wcześniej prawomocnie skazanym za takie samo przestępstwo lub w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczonego w związku ze skazaniem za kierowanie w stanie nietrzeźwości, wówczas kara pozbawienia wolności może wynieść nawet do lat 5.

Przypominamy również, że jeżeli holujemy auto, musimy to robić prawidłowo. Osoba znajdująca się w holowanym pojeździe musi być trzeźwa i posiadać uprawnienia do kierowania.  Uszkodzony pojazd powinien mieć umieszczony z tyłu trójkąt ostrzegawczy (lub za tylną szybą), w warunkach ograniczonej widoczności (zmierzch, mgła) włączone przynajmniej światła pozycyjne (NIE AWARYJNE!) zaś odległość od auta holującego powinna wynosić od 4 do 6 m (przy tzw. holu miękkim). Ważne też, aby linka holownicza była w kolorze biało - czerwonym lub oznaczona czerwoną lub żółtą chorągiewką.

KMP w Wałbrzychu