Uwaga na fałszywych pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych!

wtorek, 12.2.2019 09:57 1187 0

Wałbrzyscy policjanci prowadząc działania prewencyjne wciąż ostrzegają przed oszustami, którzy wymyślają kolejne pomysły, by okradać osoby starsze. Złodzieje próbują działań przestępczych udając pracowników wodociągów, gazowni, spółdzielni mieszkaniowych, ośrodków pomocy społecznej, a ostatnio nawet Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Przestępcy podają się m.in. za lekarzy oraz adwokatów. Kampania informacyjna prowadzona przez policjantów Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu w dużej mierze pozwala temu procederowi zapobiec, jednak zdarzają się wyjątki.

Niestety w miniony piątek około godziny 10:00 76-letnia mieszkanka dzielnicy Podzamcze straciła swoje oszczędności. Do drzwi jej mieszkania zapukały dwie kobiety. Pierwsza podała się za pracownika ZUS-u, druga za lekarza. Nieświadoma  wałbrzyszanka wpuściła oszustki do siebie, a przestępczynie wykorzystując nieuwagę pokrzywdzonej dokonały kradzieży gotówki w kwocie 1 tysiąca złotych oraz biżuterii o wartości 400 złotych.

Pamiętajmy, że sprawcy mogą osobiście zapukać do drzwi naszych rodziców lub dziadków podając się za pracowników gazowni, wodociągów lub każdej innej firmy. Co powinniśmy przekazać osobom starszym, by nie dały się oszukać?
- Powinni spojrzeć przez wizjer w drzwiach lub przez okno.
- Jeżeli nie znają osoby lub osób znajdujących się po drugiej stronie, nie otwierają drzwi lub otwierają je w sposób bezpieczny (w przypadku posiadania tzw zasuwki).
- Pytają o cel wizyty oraz proszą o pokazanie dowodu tożsamości i legitymacji służbowej lub identyfikatora.
- W przypadku wątpliwości ustalają inny termin wizyty.  Jest wtedy czas na potwierdzenie w firmie, czy osoba, która podaje się za pracownika w ogóle widnieje w spisie ewidencyjnym przedsiębiorstwa. 

Przestępcy często dzwonią także do osób starszych i przy każdej możliwej okazji zmieniają metody działania. Osoba odbierająca telefon myśli, że ma do czynienia z policjantem albo członkiem rodziny, którego dawno nie widziała.

Podczas próby wyłudzenia pieniędzy np. na policjanta sprawcy wykorzystują zaufanie społeczne, jakie budzi ten zawód.  Podają wymyślony numer legitymacji służbowej, dane personalne, a podczas kontaktu z poszkodowanym posiadają nawet podrobioną odznakę. Zazwyczaj informują osoby starsze o tym, że pracują nad sprawą wyłudzenia dużej ilości gotówki. Kilkakrotnie dzwonią pod różnymi nazwiskami, w taki sposób, aby wciągnąć ofiarę w swoją grę. Ostatecznie proszą o przekazanie pieniędzy w wyznaczonym czasie i miejscu, najlepiej takim, w którym nie będzie monitoringu. Informują poszkodowanego, że kiedy prawdziwego oszusta uda się złapać, pieniądze zostaną mu oddane. Tak jednak się nie dzieje. Oszuści znikają z gotówką, a ofiary pozostają bez swoich oszczędności.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)