W środku nocy policjanci odnaleźli schorowanego seniora

środa, 6.12.2023 14:54 431 0

Wałbrzyscy policjanci poszukiwali dzisiaj w nocy schorowanego 62-latka, który nie informując rodziny o swoich planach, po południu wyszedł z miejsca zamieszkania na Poniatowie i do późnego wieczora nie powrócił do domu. Bezpośrednio po zgłoszeniu przez rodzinę zaginięcia, ogłoszony został policyjny alarm dla policjantów pierwszego komisariatu. Dzięki przeprowadzonej akcji funkcjonariusze odnaleźli seniora w drugiej części miasta. Na 62-latka natrafił w rejonie ul. Topolowej, chwilę przed godziną trzecią w nocy, patrol ruchu drogowego. Na szczęście mężczyźnie, poza wyziębieniem, nic się nie stało.

W poniedziałek, niezwłocznie po otrzymaniu tuż przed północą takiej informacji od najbliższej rodziny, podjęta została decyzja o przygotowaniu możliwych do przeprowadzenia policyjnych działań poszukiwawczych w porze nocnej. Z uzyskanych przez mundurowych informacji wynikało, że senior miał opuścić w godzinach popołudniowych miejsce zamieszkania przy ul. Orkana i do późnego wieczora nie wrócić do domu. Mundurowi, którzy tego dnia byli już w służbie od razu rozpoczęli sprawdzanie miejsc, w których najczęściej pojawiał się 62-latek, kontrolowali główne ciągi komunikacyjne miasta oraz dokonali ustaleń w szpitalach.

Alarm ogłoszony został dla całego stanu osobowego pierwszego komisariatu. Na miejsce przyjechał także przewodnik z psem służbowym. Po ponad dwóch godzinach poszukiwań mężczyzna znalazł się kilka kilometrów dalej, w zupełnie w innej dzielnicy w rejonie ul. Topolowej.

62-latek nie był świadomy, że jego życie było zagrożone w związku z oddaleniem się od miejsca zamieszkania. Na szczęście seniorowi nic się nie stało. Po zakończonych poszukiwaniach został przez policjantów przekazany zespołowi ratownictwa medycznego, a następnie najbliższej rodzinie.

 

Wałbrzyscy policjanci w trosce o bezpieczeństwo apelują po raz kolejny do osób zajmujących się seniorami o uważniejszą opiekę. Najczęstszą przyczyną zaginięć w przypadku starszych osób jest zazwyczaj stan chorobowy. Bardzo często seniorzy cierpią na zaburzenia demencyjne związane z chorobą Alzheimera, przebytymi wylewami czy zawałami, a także wynikającymi po prostu z podeszłego wieku. W związku z tym najczęściej nie pamiętają drogi powrotnej do domu, nie potrafią też zapytać o drogę innych osób, ani skorzystać z udzielonych im wskazówek. Z racji wieku zwiększona jest też urazowość i wypadkowość, a po trafieniu do szpitala nie zawsze osoba starsza jest w stanie powiedzieć kim jest oraz kogo powiadomić o zaistniałej sytuacji.

Zapobieganie – ważne zasady:

  • Jeśli osoba starsza cierpi na zaburzenia pamięci warto w jej odzież wszyć „metki” z danymi kontaktowymi, warto dodać informację o chorobach, czy przyjmowanych lekach ratujących życie.
  • Jeśli osoba przyjmuje leki, szczególnie te ratujące życie, należy dopilnować, aby zawsze je miała przy sobie.
  • Warto zadbać, aby osoba starsza wychodząc z domu miała przy sobie telefon z wpisanymi danymi do najbliższych. Ważne, aby był to odbiornik z baterią o długim czasie pracy.
  • Warto rozważyć zaopatrzenie osoby starszej w specjalny lokalizator pozwalający na szybkie zlokalizowanie miejsca przebywania, czy tez przekazujący informację o opuszczeniu rejonu zdefiniowanego jako bezpieczny.
  • Dobrze jest wiedzieć jaką garderobę posiada nasz bliski, tak abyśmy potrafili opisać jej wygląd w przypadku zaginięcia.
  • Jeśli nasz senior mieszka sam, należy co najmniej raz dziennie nawiązać kontakt, uczulić również sąsiadów, aby zwracali uwagę na niepokojące sygnały.
  • Warto znać miejsca, w które zwyczajowo udaje się nasz bliski, np. na spacery, czy też zakupy.

Działanie po zaginięciu:

  • Niezwłocznie powiadommy najbliższą jednostkę Policji.
  • Przygotujmy jak najwięcej informacji na temat seniora – jak był ubrany, gdzie zazwyczaj wychodził, jaki jest jego stan zdrowia.
  • Przeszukajmy najbliższą okolicę, pokażmy zdjęcie osoby zaginionej w okolicznych sklepach.
  • Sprawdźmy adresy znajomych, rodziny, informując ich o zdarzeniu, zaangażujmy ich do pomocy.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)