Wałbrzyskie derby na remis

16 Zobacz galerię

Pierwszy od kilku sezonów pojedynek pomiędzy Czarnymi a Podgórzem Wałbrzych elektryzował fanów obu drużyn awansu Podgórza do A klasy. Dopisała pogoda. Kibice zobaczyli festiwal bramek i dużo walki.

Pierwsze minuty zaskoczyły wszystkich. Goście w szybkim tempie rozgrywali piłkę, co kilkukrotnie pozwoliło im zagrozić bramce Czarnych Wałbrzych. Pierwszy gol padł jednak po dość przypadkowym wybiciu piłki spod bramki bronionej przez Sebastiana Łuszczyka. Futbolówka trafiła pod nogi Michała Hertmanowicza, który technicznym strzałem przelobował zahipnotyzowanego bramkarza gospodarzy. 1:0 dla gości.

Piłkarze Czarnych nie zdążyli skonstruować ofensywnej akcji, a Podgórze prowadziło już 2:0. Tak szybko strzelonych po sobie goli nikt na stadionie przy ulicy Dąbrowskiego się nie spodziewał. Dopiero jednak druga bramka obudziła gospodarzy do walki. Pomocnik Czarnych, Jakub Nowicki zdobywa bramkę kontaktową. Do przerwy jest 2:1 dla Podgórza.

Po zmianie stron zawodnicy Marka Zamojcina zaatakowali. Walka toczyła się o każdy skrawek boiska. Zaangażowanie zostało nagrodzone kolejnymi trafieniami. Dwukrotnie bramkarza gości pokonał Maciej Łukasik wyprowadzając tym samym gospodarzy na prowadzenie. Goście nie rezygnowali jednak z walki o remis. Pod koniec spotkania fenomenalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Marcin Kobylański. Piłka po jego uderzeniu znalazła drogę do siatki. Mecz zakończył się remisem 3:3

Czarni Wałbrzych - Podgórze Wałbrzych 3:3 (1:2)

Czarni: Brzeziński - Zawadzki, Nowicki, Marszałek, Łukasik, Kumor, Konsewicz, Janiak, Darmochwał, Cupiał, Boniowski

Podgórze: Łuszczyk - Wroczyński, Paduch, Sajdak, Kobylański, M. Hertmanowicz, Koper, J. Hertmanowicz, Mocydlak, Sysiarz, Klara