Wałbrzyskie tereny pogórnicze po 15 latach od zakończenia eksploatacji węgla

czwartek, 15.1.2015 09:34 1433 0

Przebieg procesu likwidacyjnego
Po zmianach politycznych w 1989 roku rozpatrywany był problem likwidacji kopalń wałbrzyskich, ale decyzji ostatecznych niepodejmowano, gdyż obawiano się niepokojów społecznych mieszkańców Wałbrzycha.
Przełomowym momentem, który zadecydował o podjęciu decyzji o likwidacji Zagłębia, było pismo z dnia 20 lutego 1990 roku Przewodniczącego Komisji Górniczej NSZZ „Solidarność” Ziemi Wałbrzyskiej Krzysztofa Betki do Ministra Przemysłu Tadeusza Syryjczyka. Do pisma dołączone było opracowanie wykonane przez pracowników Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie i Biura Projektów w Gliwicach pt. „Opłacalność eksploatacji dolnośląskich kopalń węgla kamiennego”, w którym w pkt. 1 wniosków końcowych stwierdzono, że kopalnie wałbrzyskie nigdy nie osiągną kosztów wydobycia takich, do których społeczeństwo nie musiałoby dopłacać, a więc należy je zlikwidować. W tym celu dyrekcje powinny przygotować programy likwidacyjne. Znamienny jest fakt, że opracowanie i związane z nim ekspertyzy wykonane były przez pracowników z tych samych instytucji: Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie i Biura Projektów w Gliwicach, które to zagadnienie w poprzednich latach oceniły zupełnie inaczej, proponując rozbudowę kompleksu wydobywczo-przeróbczego „Kopernik”. Uważały wówczas, że restrukturyzacja przemysłu węglowego przez nowe inwestycje, polegające na budowie jednej, nowoczesnej kopalni w Wałbrzychu (połączenie istniejących kopalń), jest celowa i opłacalna.
Do października 1990 roku wykonano mnóstwo opracowań, analiz oraz zawarto wiele porozumień, w tym godne podkreślenia porozumienie między rządem a związkami zawodowymi, w którym umieszczono między innymi zapis Likwidacja prowadzona będzie równolegle z tworzeniem w Wałbrzychu nowych miejsc pracy. 
I właśnie niezrealizowanie ustaleń tego zespołu stało się przyczyną tragedii społeczeństwa wałbrzyskiego.
W dniu 23 października 1990 roku Minister Przemysłu postanowieniem nr 49/org/90 wydał decyzję o wszczęciu postępowania likwidacyjnego czterech kopalń Dolnośląskiego Zagłębia Węglowego. Postanowieniem tym Minister równocześnie powołał Zespół Przygotowawczy, którego zadaniem było zbadanie przyczyn, celu, potrzeb i warunków likwidacji kopalń wałbrzyskich.
Zespół ten potrzebował tylko siedem dni na zbadanie przyczyn, celu, potrzeb i warunków likwidacji, i już 30 października 1990 roku wydał opinię, że postawienie w stan likwidacji czterech kopalń wałbrzyskich jest celowe.
Na podstawie opinii tego zespołu Minister Przemysłu wydał Zarządzenie z dnia 29 listopada 1990 roku, stawiające trzy kopalnie wałbrzyskie („Victoria”, Wałbrzych”, „Thorez”) w stan likwidacji.
Jeszcze w 1992 roku próbowano ratować kopalnie wałbrzyskie. Opracowano „Koncepcję Restrukturyzacji Dolnośląskiego Zagłębia Węglowego”, w której myślą przewodnią była restrukturyzacja, a nie likwidacja Dolnośląskiego Zagłębia Węglowego.
W dniu 31 grudnia 1992 roku Minister Przemysłu i Handlu uchylił uprzednie decyzje o likwidacji kopalń, powołując jedno, wielozakładowe przedsiębiorstwo o nazwie Wałbrzyskie Kopalnie Węgla Kamiennego, powstałe w wyniku połączenia trzech wałbrzyskich kopalń (Zarządzenie nr 54/org/93 z dnia 18 marca 1993 roku).
Dalsze działania wykazały, że była to jednak likwidacja, a nie restrukturyzacja.
Rozpoczęto proces ograniczania, a następnie zaniechania wydobycia w rejonach o mniejszej zasobności. Częste zmiany programów restrukturyzacyjnych oraz wiele chaotycznie wprowadzanych zmian potwierdzały tylko fakt braku poważnego przemyślenia problemu.
W tym czasie, dodatkami do dokumentacji geologicznej złóż węgla kamiennego, przeklasyfikowano zasoby do pozabilansowych, stwarzając podstawy uzasadnienia likwidacji kopalń brakiem lub wyczerpywaniem się zasobów.
Najbardziej intensywnie likwidacja wyrobisk poziomych i pionowych prowadzona była w latach 1991 - 1994. W procesie restrukturyzacji wałbrzyskich kopalń utworzono 31 nowych podmiotów gospodarczych, w tym:
- 29 spółek z ograniczoną odpowiedzialnością,
- jedną spółdzielnię mieszkaniową,
- jedną spółkę akcyjną.
Wszystkie spółki, które powstały z udziałem kapitałowym kopalń lub na bazie ich majątku, miały zapewniony byt do czasu istnienia kopalń. Wynikało to z faktu, że z kopalń otrzymywały zlecenia, pracowały na urządzeniach i maszynach będących własnością kopalń, funkcjonowały w budynkach i na terenach będących własnością kopalń. Po likwidacji kopalń pozostały już tylko nieliczne z nich, gdyż bez wsparcia finansowego i rzeczowego kopalń nie wytrzymały konkurencji na rynku.
W tym czasie przekazano władzom lokalnym wszystkie żłobki, przedszkola, domy kultury, szpital górniczy, przychodnie, ośrodki zdrowia, obiekty szkolne i sportowe, z których większość została zlikwidowana.

źródło: fanpage SLD Wałbrzych

Dodaj komentarz

Komentarze (0)