Zobacz słynną Lisią Sztolnię!

czwartek, 19.9.2019 09:08 2469 2

W dniu 225 rocznicy otwarcia Lisiej Sztolni w Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia odbył się briefing prasowy, podczas którego zaprezentowano makietę słynnej Lisiej Sztolni.
Spotkanie zgromadziło licznie przedstawicieli wałbrzyskich stowarzyszeń górniczych, które miały znaczący wpływ na powodzenie tego projektu. Agata Augustyn pełniąca obowiązki Kierownika Muzeum Przemysłu i Techniki zwróciła uwagę na innowacyjność projektu Lisiej Sztolni na ówczesne czasy. Inż. Kazimierz Kmak, geolog wałbrzyskiej kopalni Thorez, szczegółowo omówił konstrukcję jej wielofunkcyjność - sztolnia miała udostępniać złoże, być drogą odstawy urobku, sposobem na odwodnienie złoża i  przewietrzanie pól eksploatacyjnych.

Makietę można oglądać codziennie w ramach standardowego zwiedzania z przewodnikiem w Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia.

Zależy nam, aby nasi turyści odwiedzający Starą Kopalnię mogli zobaczyć jak ona wyglądała. Oczywiście w naszych planach wspólnie z Gminą Wałbrzych jest pozyskanie środków na udostępnienie prawdziwej Lisiej Sztolni turystom, jednak ten proces trwa. - mówi Jan Jędrasik, dyrektor Starej Kopalni.

Makieta została wykonana przez wałbrzyszanina, Tomasza Marońskiego, który jest uznanym na arenie międzynarodowej malarzem i grafikiem komputerowym.

Inicjatorem powstania sztolni był Friedrich Wilhelm von Reden, dyrektor Wyższego Urzędu Górniczego we Wrocławiu. Z transportem węgla zapoznał się podczas pobytu w Anglii i uważał, że zrewolucjonizuje on transport w śląskich kopalniach.
W dniu otwarcia 18 września 1794 r. sztolnia miała długość 830 m, do 1849 r. długość drogi spławu wzrosła do 2100 m. Transport wodny urobku zlikwidowano w 1854 r., 60 lat po otwarciu. 

Na makiecie przedstawiono charakterystyczne elementy sztolni: 

  • Wymiary wynosiły 2,7 m sz. x 2,9 m wys. Dla usprawnienia transportu zaprojektowano mijanki dla łodzi, których szerokość wynosiła 3,8 m i były rozdzielone na osi murem podporowym.
  • Łodzie miały długość od 7 m do 9,9 m, szerokość 1-1,4 m, wykonane były z grubych drewnianych desek. 
  • Poziom wody wynosił 1-1,2 m i aby go utrzymać stosowano specjalne śluzy.
  • Basen przeładunkowy posiadał pow. ok. 650 m2 i mógł pomieścić 50 łodzi. Na brzegach basenu znajdowały się punkty wyładunkowe i składy materiałów potrzebnych w kopalni.
  • Przy basenie mieściły się dwa dwuramienne dźwigi umożliwiające wyładunek skrzyń
    z węglem i załadunek materiałów niezbędnych w robotach górniczych.
  • Transport: ciskacze łapali za wmurowane w obudowie drewniane uchwyty usytuowane
    co 4 m w sztolni. Spławiano na raz od 2 do 5 łodzi, prace wykonywało 2 ciskaczy
  • W czasie drążenia sztolni celem poprawienia stanu wentylacji wyrobiska wykonywano
    w odległościach 100-200 m szybiki zwane świetlikami. W 1795 r. postawiono piec wentylacyjny na 4 świetliku, którego komin miał 10 m wysokości; 
  • Komnata Schuckmanna powstała w latach 30. XIX w. nieużywanej od kilku lat strefie starego wyrobiska pokładu 428. Najpierw postawiono w tym miejscu murowaną tamę, później ją rozebrano i utworzono salę o wymiarach 13 m dł. x 5 m sz. x 4 m wys.,
    z kolumnami, do uroczystych podwieczorków. 
  • Platformy z 4 kołami do przewożenia skrzyń włócznych ciągnął lub pchał 1 ciskacz.
    W pochylni znajdował się kołowrót z poziomym żelaznym wałem i przełożonym łańcuchem, do którego przyczepiano platformy i opuszczano do poziomu sztolniowego, gdzie
    na pomoście załadowczym, używając ręcznych podnośników kieratowych, skrzynie
    z węglem podnoszono z platformy i opuszczano do łodzi. 
  • Skrzyniemiały różną wielkość i były dopasowywane do kształtu łodzi. Do jednej łodzi mieściło się 10 skrzyń. 
  • Obudowa sztolni była różnorodna z uwagi na skały i ich poziom twardości. Na wielu odcinkach drewniana, później zastąpiona murowaną, w miejscach zwięzłych mocnych skał stropowych i ociosach obudowy nie stosowano.

W dniu 26.05.1961 r. Lisia Sztolnia jako wyjątkowy zabytek techniki dokumentujący historię górnictwa wałbrzyskiego została wpisana do rejestru zabytków.    

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

piątek, 04.10.2019 07:37
Drugie też niczego sobie....
nowy środa, 02.10.2019 14:22
Pierwsze zdjęcie wymiata.