Komentarze (1)

SW czwartek, 02.02.2017 21:30
Jak odchodzi na emeryturę strażak z niskiego stanowiska,to pies z kulawą nogą się nie zainteresuje.Jak odchodzi ktoś z wysokiego stanowiska,to są bankiety,flesze aparatów,kamery i wszelkiej maści prominenci.Dlaczego, ci co w codziennej służbie narażają swoje życie i zdrowie odchodzą w zapomnieniu? W większości funkcjonariusze biurowi,są zwykłymi urzędnikami i nie biorą w akcjach ratowniczych, a traktowani są jak wielcy bohaterowie.