IV runda Pucharu Polski w Bielawie

piątek, 15.11.2019 15:08 1595 0

IV runda Pucharu Polski rozpoczęła się z dziesięcio minutowym opóźnieniem ze względu na intensywne opady deszczu. Na szczęście osoby odpowiedzialne za stronę techniczną tego meczu stanęły na wysokości zadania i sędzina rozpoczęła spotkanie.

Bielawianki wyszły bardzo skoncentrowane i już w 2' obejmują prowadzenie po strzale Tylak. Kilka chwil później pierwszoligowe Unifreeze doprowadza do wyrównania. Nasze ataki ponownie przynoszą efekt. W polu karnym piłkę otrzymuje ponownie Tylak, która znów lokuje futbolówkę w bramce rywalek. Historia zatoczyła koło i doświadczone w wyższej klasie rozgrywkowej rywalki doprowadzają do remisu w ciągu zaledwie kilkudziesięciu sekund, wykorzystując błąd naszych środkowych obrończyń. Większość pierwszej połowy to wymiana "ciosów" obu drużyn. Tuż przed gwizdkiem oznajmiającym przerwę Zagajewska mogła dać prowadzenie ale tylko w sobie wiadomy sposób nie strzela gola mając przed sobą pustą bramkę. Do przerwy 2:2.

Druga odsłona meczu przypominała większość gry z pierwszej części. Walka i piłkę i o każdy centymetr namokniętego boiska sprawia że żadna z drużyn nie wychodzi na prowadzenie. Na szczęście Nasze starania w zdobyciu gola zostają nagrodzone. Rzut rożny dla Bielawy i najprzytomniej w polu karnym odnajduje się Kapłon, która umieszczę piłkę w siatce rywalek. Nasze zawodniczki wyciągają wnioski z pierwszej części meczu i nie pozwalają stworzyć dogodnej sytuacji do zdobycia gola swoim rywalkom. Popis taktycznego grania w ofensywie i utrzymania piłki daje Brzeska gdzie w narożniku połowy rywalek, kilkukrotnie nie daje sobie odebrać piłki. Unifreeze do końca próbowało wywalczyć remis i doprowadzić do dogrywki atakując prawie całym zespołem. Dośrodkowania w pole karne oraz indywidualne akcje Agaty Bała nie przynoszą efektu. Dzięki takiej grze Unifreeze możemy skutecznie kontratakować gdzie szansę na podwyższenie wyniku mają Tylak (strzał po rykoszecie trafia w poprzeczkę), Zuzia Kruk której do szczęścia brakły centymetry. Sędzia przedłuża spotkanie 2 minuty. Jednak wynik się nie zmienia już do końca. Koniec spotkania i euforia w Bielawie. Mamy AWANS!!!
Mimo heroicznych ataków zawodniczek pierwszoligowego Górzna, to drugoligowy zespół z Bielawy melduje się w kolejnej rundzie Pucharu Polski gdzie do gry włączają się już zespoły ekstraligowe.

SERDECZNE PODZIĘKOWANIA DLA OSÓB ODPOWIEDZIALNYCH ZA SPRAWY TECHNICZNE MECZU. UKŁONY TAKŻE DLA https://www.facebook.com/FixCateringDietetyczny/ za przygotowanie koktajli węglowodanowych oraz dla @Gabinet Fizjoterapii Sebastian Stelmaszek i Damian Więcej za wykonanie profesjonalnego masażu przed meczem. Dzięki Wam możemy świętować awans!

UKS Bielawianka - Unifreeze Górzno 3:2 (2:2)

bramki:
1:0 Tylak 2' (as. Walczak)
1:1 Manziuk 3'
2:1 Tylak 9' (as. Walczak)
2:2 Bała 40'
3:2 Kapłon (as. Zagajewska)

UKS Bielawianka: Hepnar - Pryczek, M Kruk (C), T Kruk (76' Pusz), Iwańczuk, Kapłon, Walczak (53' Z Kruk), Furmankiewicz, Zagajewska, Tylak, Brzeska - Sajak, Szczepanik, Marcinkiewicz

Następny mecz PP w Bielawie z Respektem Myślenice w następny weekend.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)