1 grudnia na ulicach zgasną światła?

1 grudnia odbędzie się ogólnokrajowa akcja protestacyjna dotycząca zapowiedzianego przez rząd RP weta wobec budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027 oraz przeciwko zabieraniu samorządom wpływów z podatku PIT i CIT i kierowanie ich bezpośrednio do budżetu centralnego.  Tego dnia o godz. 17.00 w części polskich miast na godzinę zostanie wyłączone oświetlenie. Czy samorządy powiatu dzierżoniowskiego włączą się w akcję protestacyjną?

- Nasz samorząd włączy się w tę akcję, by podkreślić, jak bardzo potrzebne są unijne pieniądze i jak wielka to dla nas szansa na kolejne miliony dla Dzierżoniowa. Chcemy mieć możliwość dalszego zdobywania dużych unijnych pieniędzy, bo dzięki nim możemy ponosić standard życia, rozwijać miasto i doganiać gospodarczo i społecznie naszych unijnych partnerów. Naszym symbolem udziału w tej akcji będzie wyłącznie na godzinę iluminacji ratusza, drogi pozostaną oświetlone, to bezpieczniejsze rozwiązanie - stwierdza Dariusz Kucharski, burmistrz Dzierżoniowa.

- 1 grudnia 2020 o godz 17 w wielu miastach Polski symbolicznie zgaśnie światło. To samorządowy sprzeciw dotyczący zapowiedzianego, rządowego weta wobec budżetu UE. W Pieszycach światło nie zgaśnie ale nie dlatego, że popieram weto a tylko dlatego, że obawiam się narażenia wiekowego systemu oświetlenia na awarię. Dlatego, że nasze oświetlenie nie jest nowoczesnym systemem , którym można swobodnie sterować. I wreszcie dlatego, że nawet przy włączonym oświetleniu na wielu ulicach jest ciemno. Obecnie wnioskujemy miedzy innymi o przyznanie nam środków UE na modernizację oświetlenia ulicznego w naszej gminie. Tylko w czasie mojej pracy (2014-2020) w Pieszycach bezpośrednio zainwestowaliśmy ponad 20 mln pochodzących ze środków UE. Pośrednio zainwestowano w gminie kolejne 15 mln ze środków UE, między innymi w postaci kanalizacji sanitarnej. W tym miejscu pamiętajmy również o środkach UE pozyskanych przez naszych przedsiębiorców. Bez środków UE trudno wyobrazić sobie jakikolwiek rozwój Pieszyc i tworzenie przyszłych budżetów inwestycyjnych. Pieszyce na pewno nie chcą pogrążać się w ciemnościach - pisze Dorota Konieczna-Enozel, burmistrz Pieszyc.

- Gmina Bielawa nie będzie przyłączała się do akcji gaszenia świateł. Jeśli wspomniane plany zawetowania budżetu UE stałyby się faktem, w oczywisty sposób miałoby to również swoje skutki na niwie lokalnej, m.in. właśnie w sferze rozwoju i inwestycji. Mamy zatem nadzieję, że te plany, nie zostaną urzeczywistnione - informuje bielawski magistrat.

Pozostali włodarze gmin z naszego powiatu nie zabrali głosu w tej sprawie.