Jestem emerytem 70+, zaszczepiłem się dwiema dawkami Pfizera siedem miesięcy temu, bo choruję na POCHP i mam astmę, a nie chcę Charonowi zapłacić obola za przewóz. Po szczepieniach czuję normalnie i szykuję się do trzeciej dawki. Skoro po dwóch szczepionkach jest ok. to i trzecia mnie nie zabije Wierzę w naukę i współczuje tym, którzy siedzą w tak zwanych "niezależnych wolnych mediach" i czytają wypociny pseudo profesorów. Żeby nie było tak miło, mam też uwagę do służb, dlaczego nie podajecie konkretnie w liczbach - ile osób nowo zakażonych było zaszczepionych i ile zaszczepionych zmarło i to samo wśród niezaszczepionych, mówienie o większości jest nieuczciwe, bo to mogą być dwie osoby
autor: zaszczepiony emeryt |
| 27.10.2021 - 10:58 - odsłony(7217) - komentarze(78) |
