Sadza w kominach może się zapalić

środa, 4.2.2015 16:01 2264 0

To, że kominy powinny być regularnie czyszczone, nie jest dla nikogo nowością. Wiele osób jednak nie pamięta o tym, i gdy tylko robi się zimno, od razu rozpala w piecu, nie myśląc o stanie przewodów dymowych i spalinowych. Tymczasem pożary nagromadzonej w kominach sadzy mogą być bardzo niebezpieczne i mogą doprowadzić do tragedii - pożaru budynku oraz podtrucia czadem.

Kominy powinny być czyszczone co najmniej raz na pół roku lub raz na trzy miesiące, w zależności od rodzaju paliwa – płynnego i gazowego lub stałego. Jego brak to jednak nie jest jedyny popełniany często przez użytkowników błąd. Palenie w piecu śmieciami, mokrym drewnem również prowadzi do osadzania się cząsteczek sadzy. Sadza powstaje w wyniku niepełnego spalania  materiału palnego.

Gdy już doszło do pożaru w kominie, wzywamy strażaków. Możemy też wsypać w wylot komina sól kuchenną. W przypadku jej braku można użyć piasku lub gaśnicy proszkowej. W tym ostatnim przypadku prąd proszku podajemy w wyczystkę na dole (najczęściej przy piecu).

Pamiętajmy, że za nieusuwanie zanieczyszczeń z przewodów dymowych i spalinowych może grozić kara aresztu, grzywny lub nagany. W ujawnionych przypadkach stwierdzonego rażącego zaniedbania strażacy nakładają na właścicieli lub zarządców budynków mandaty w wysokości do 500 zł.

Akty prawne regulujące sprawy związane z przewodami kominowymi i rady, jak postępować w przypadku zapalenia się sadzy można znaleźć tutaj

Źródło: UM Niemcza

Dodaj komentarz

Komentarze (0)