Urządzamy dom na wsi. Trzy rzeczy, które muszą się w nim znaleźć

Wiejskie domy to zwykle nasze ostoje spokoju, relaksu i ciszy. Nic więc dziwnego, że zależy nam na tym, by były pięknie urządzone i funkcjonalne. Tak, by służyły zarówno w słoneczne, jak i deszczowe dni oraz każdego poranka witały nas pięknym, drewnianym zapachem.

Wspólne biesiadowanie

Dekorowanie takiej letniej ostoi powinno opierać się na fuzji minimalizmu i tradycyjnych, rustykalnych rozwiązań. Tak, by klimat wnętrza przywodził na myśl najpiękniejsze lata spędzone w babcinych domach i, jednocześnie, pasował do bardziej nowoczesnych gustów. Aby tak się stało, należy dobrze przemyśleć zdobienie kolejnych pomieszczeń. Muszą być spójne, eleganckie i zgrabnie łączyć to, co najlepsze w klasycznym wystroju i najciekawsze w nowatorskich aranżacjach.

Pierwszą rzeczą, która powinna się znaleźć w wiejskim domu, jest duży, drewniany stół, przy którym – w razie niekorzystnej pogody – możemy zjeść posiłek w gronie znajomych i rodziny i biesiadować do białego rana. Stół to mebel, który jednoczy, przy którym spotykamy się, by bawić się, śmiać i rozmawiać. A od tego są właśnie wiejskie posiadłości. Od sprawiania, że nawet najprostsze czynności nabierają uroku.

Żywy ogień

Idealnym uzupełnieniem wykończenia każdego rustykalnego królestwa jest piec typu koza, który w ostatnich latach szturmem podbił serca dekoratorów wnętrz i fanów modnych aranżacji na całym świecie. Jak żaden inny dodatek, kominek koza łączy w sobie to, co najpiękniejsze w tradycyjnym wystroju z tym, co najbardziej funkcjonalne we współczesnej technologii. Nowoczesne rozwiązania sprawiają, że urządzenie tego typu jest dzisiaj znacznie bezpieczniejsze i wydajniejsze niż przed laty. Wolnostojąca forma nie wymaga dodatkowej zabudowy i pozwala na ustawienie obiektu w dowolnym miejscu pomieszczenia. Świetnie zaprezentuje się w centralnym punkcie salonu lub wiejskiej kuchni, gdzie stworzy niepodrabialny, urokliwy i swojski klimat. Piec typu koza to aktualnie jeden z największych hitów wnętrzarskich. Nic dziwnego – nic tak nie dodaje domowi przytulności, jak elegancki i uwalniający ciepło kominek.

Zabawa dodatkami

Żeby nasz dom na wsi nabrał niepowtarzalnego stylu, musimy pamiętać także o dodatkach. Warto postawić na stonowane, delikatne kolory ziemi, które idealnie dostosują się do urokliwej, wiejskiej scenerii. Im mniej sztucznych materiałów, tym lepiej. Celujmy więc w drewno, wiklinę i rattan, czyli surowce idealnie dobrane do pozamiejskich przestrzeni. Nie zapomnijmy też o roślinach, które powinny sprawiać wrażenie „przenikania” ogrodu do wnętrza budynku. Im bardziej przytulny klimat stworzymy, tym większa szansa na to, że nasza posiadłość stanie się azylem, do którego z rozkoszą będziemy uciekać tak często, jak to tylko możliwe.