Wiersz Ryszarda Mierzejewskiego z Pieszyc pt. " Kondukt"

sobota, 19.1.2019 09:45 845

Ryszard Mierzejewski

Kondukt

„Idzie kondukt żałobny, krepowy i krwawy:
Drugi raz Pan Prezydent jest dzisiaj na mieście.”
                                                      
- Julian Tuwim -

 

wyruszył przed wiekiem idzie powoli

ulicami miast i polnymi drogami

długi niekończący się nieznający granic

bólu i miłosierdzia ale też pogardy i

nienawiści wszelkie prawo i moralność

mając sobie za nic

idzie powoli w milczeniu chociaż serca

rozdarte chcą krzyczeć na zmianę

słowa niezgody i wiary zemsty i przebaczenia

 

czym są i pozostały słowa modlitwy

 

niesie zwłoki ludzkie i ogień w tysiącach

zniczy świec i w sercach

ten wymyślony i stworzony przez bogów

aby dać ludziom ciepło i spokój

rozlał się wokół

nieujarzmioną pożogą zniszczeniem i

haniebną śmiercią

 

kim jesteś wszechpotężny

narzędziem w rękach boga czy nim samym

i dlaczego tak lgniemy do ciebie

szukamy cię rozpalamy w naszych jaskiniach

domach na świątecznych drzewkach i

na polach bratobójczych walk

i na mogiłach

 

czym są i pozostały słowa modlitwy

 

idzie kondukt ulicami miasta niesie

ludzkie zwłoki i ogień

 

19. 01. 2019