Zabójstwo w Bielawie. Piłkarz zginął od ciosu maczetą [WIDEO, FOTO]

niedziela, 7.8.2022 08:00 109037

 7 sierpnia przy ulicy Żeromskiego w Bielawie został zabity 22-letni mężczyzna, piłkarz lokalnego klubu piłkarskiego. Według ustaleń śledczych, do tragedii miało dojść przez przypadek - morderca pomylił ofiarę z kimś innym. Sprawcą zabójstwa okazał się 26-letni Bartłomiej G., który jest znany miejscowej policji. Odbyła się sekcja zwłok zmarłego mężczyzny. Ustalono że zginął od ciosu maczetą w serce. Prokuratura Rejonowa w Dzierżoniowie prowadzi cały czas czynności w tej sprawie.

- Do tragicznego zdarzenia doszło 7 sierpnia około godziny 3.00. Mieszkaniec Bielawy, Bartłomiej G., był skonfliktowany jednym z mężczyzn, który podczas rozmowy telefonicznie wypowiadał się o nim bardzo niepochlebnie. 26-latek słysząc tę rozmowę, chciał  się z nim rozprawić. Wziął maczetę i poszedł szukać adwersarza. Niestety, spotkał na swojej drodze trzech młodych mężczyzn, którzy świętowali na świeżym powietrzu urodziny jednego z nich. Bartłomiej G. zadał cios maczetą w serce 22-letniemu mężczyźnie, myśląc że to poszukiwany przeciwnik. Ranny mężczyzna osunął się na ziemię. Koledzy próbowali udzielić mu pomocy medycznej, zostało wezwane pogotowie ratunkowe, nie udało się go uratować. Bartłomiej G. ruszył z maczetą dalej szukać kolejnych ofiar. Po przeprowadzonych działaniach  został zatrzymany przez policję. Sprawca nie przyznaje się do zabójstwa. 9 sierpnia odbędzie się posiedzenie aresztowe, na którym sąd zdecyduje, czy Bartłomiej G. zostanie aresztowany na najbliższe trzy miesiące - mówi Doba.pl prokurator Emil Wojtyra.