A.L. (kl. ALZ)niedziela, 13.11.2016 20:06
Pan Ryszard Bednarz na pierwszym zdjęciu (wspaniały nauczyciel). Uczył mnie historii w latach 1992-1996 . Lubiłem historię zawsze, ale dzięki Panu Ryśkowi ją pokochałem (szczególnie Polski). Jego opowiadania o wydarzeniach historycznych, sprawiały że potrafiłem skupić swoją uwagę tylko na nim. Był wtedy jedynym moim nauczycielem, który byłby w stanie wtedy zatrzymać mnie na dodatkowe 45 minut lekcji. Do dziś wracam myślami do tych lekcji i z chęcią posłuchałbym Pana Ryśka (zabrałbym syna żeby posłuchał). Dzięki Tacie i temu człowiekowi czuję się dzisiaj Polakiem. Pozdrawiam Panie Ryśku.
Taka prawdawtorek, 15.11.2016 08:47
Polska wcale nie jest niepodległa i niezależna!!! Polska jest podległa zależna klerowi i nacjonalistycznemu rządowi PiS który jest zależny od bojówek ONR! W obecnej Polsce najwiecej do powiedzenia ma Rydzyk z Dziwiszem a następnie rządzący kaczor-kurdupel i dopiero wtedy posłuszni wyżej wymienionym "prezydent" Duda i "premier" Szydło i dlatego Polska nie jest niepodległa mimo ze rusów od 25 lat już w Polsće nie ma!
poniedziałek, 14.11.2016 22:30
i takich nauczycieli Polska potrzebuje
piątek, 11.11.2016 18:04
Maniecki sam, bez Maciarewicza?
piątek, 11.11.2016 19:46
boisz się ministra? masz coś za uszami?
piątek, 18.11.2016 05:29
podobno ten niby minister to rosyjski agent:):) i ma za uszami rosyjskie ruble
+
g.sobota, 12.11.2016 19:33
coście się tak go uczepili ?zajmijcie się sobą pacany
autorpiątek, 11.11.2016 19:15
Na razie,w tym roku.
sobota, 12.11.2016 19:27
spłoneła bo ją prowokacyjnie lemingi spaliły
VVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVpiątek, 11.11.2016 13:16
PRECZ Z KOMUNĄ
Stary komunista.sobota, 12.11.2016 05:52
Oddaj Komunie to co dostałeś zadarmo.
sobota, 12.11.2016 19:29
za darmo
a co oni spoleczenstwu zabrali- majątek,godność,człowieczeństwo
sobota, 12.11.2016 21:43
Oszołomiona – czym to już zupełnie inna kwestia – lewica co pewien czas, prawdopodobnie wtedy, gdy zupełnie brakuje jej ideowego paliwa, rozdziera szaty i wrzeszczy, że trzeba oddzielić religię od państwa.
Pomijam już puste znaczenie takiego sloganu, który niesie w sobie jedynie zaproszenie do awantury, ale żaden mądrala nie wytłumaczył mi jak ten rozdział w praktyce ma wyglądać.
Po prostu drą się, że nie chcą „państwa wyznaniowego”.
Zwykle jak ktoś tak twierdzi, to należy mu kazać odwinąć mankiety koszuli, bo wtedy okaże się, że w rękawie ma jakiś faszystowski pomysł, aby nas wszystkich zmusić do służenia sobie.
Kiedyś będę musiał chyba popełnić całą książkę, która będzie poświęcona szachrajstwom tzw współczesnej „lewicy” i to takim, gdy sam to stwierdziłem,złapałem ich za rękę.
Po prostu lewicowcy – od dłuższego czasu kontrolując cały stolik, przy którym odbywa się gra – rozbestwili się do tego stopnia, że zaczęli działać w myśl jednej tylko reguły: gra toczy się tylko do tego momentu, gdy my wygrywamy, jak zaczynamy przegrywać – wywracamy stolik!
Już słyszę jak pieniądze Sorosa płyną teraz na organizowanie kampanii nienawiści przeciwko Donaldowi Trumpowi.
Pociecha z tego tylko taka płynie, że będzie miał mniej srebrników na karmienie nadwiślańskiej trzódki, która coraz mocniej liczy na sorosowskie utrzymanie. A to jest towarzystwo, które do uczciwej pracy się nie weźmie. Tak się przyzwyczaiło do darmowego obroku, że teraz, ani myśli o tym, że mogłyby się skończyć darmowe stypendia i mleko płynące z państwowych źródełek.
Dzisiejsza sekta działająca pod nazwą „lewica”, to wysokiej klasy nienawistnicy i faszyści. Zachowują się oczywiście, tak jak złapany na gorącym uczynku złodziej, którzy wrzeszczy : „łapaj złodzieja”!
Dzisiejsza „lewica” - pełna własnych obrzędów, świętych i ceremonii okadzania, takich choćby jak przyznawane w Polsce nagrody „Nike” - bardziej przypomina już sektę niż racjonalny kierunek politycznego myślenia.
Klasyczna lewica zajmuje się bowiem ustrojem państwa, miejscem pracy w życiu człowieka, systemem podatkowym, systemem socjalnym, konstruuje wizje redystrybucji podatków, a dzisiejsza „lewica” co?
Zajmuje się przesądami ze szkoły gender, homopolityką i całą gamą konstruktów myślowych, które nie mają odpowiedników w realnym świecie.
Dzisiejsza „lewica” to religia.
Ten kult nie ma żadnego styku z racjonalnością, poza jednym punktem – poza wyłudzaniem państwowych i wspólnotowych środków wydawanych na własną aktywność i dostatnie życie. Kapłani – szamani współczesnej „lewicy” opływają w dostatki i zabiegają o to, aby ten stan nie został w niczym zakłócony.
„Lewica” jest dziś sektą, która ma o wiele mniej wspólnego z racjonalnością niż każda szanująca się sekta.
Dopiero w tym kontekście można zrozumieć postulat wyrugowania religii ze sfery państwowej. „Lewica”, po prostu, nie znosi konkurencji, sama chce stać się oficjalnym kultem państwowym.
Buduję tą argumentację nie po to, aby wywieść z niej kolejna antylewicową filipikę.
Tym razem naszkicowałem pole, aby przekazać wam pewne – zaskakujące w swojej prostocie – rozwiązanie.
Jeśli dzisiejsza „lewica” jest bardziej sektą (ten opis mogę oczywiście bardziej strukturalnie pogłębić) niż racjonalnym kierunkiem analizy rzeczywistości, to ...
Postuluję, aby zdecydowanie rozdzielić państwo od... lewicy!
Szkło kontaktowepiątek, 11.11.2016 19:50
Zadziwiające - przyszli nawet zwolennicy państwa teoretycznego chdikk dla których polskość to nienormalność... Czyżby zabiegali o głosy tych co nie oglądają TVN?
piątek, 11.11.2016 18:02
a gdzie starosta powiatu?
piątek, 11.11.2016 19:47
nie ma bo nikogo nie reprezentuje PO rozwiazane
piątek, 11.11.2016 18:01
apel smoleński był?
piątek, 11.11.2016 19:46
na głupie pytania nie ma odPOwiedzi
sobota, 12.11.2016 17:20
nie ma glupich pytam ,sa tylko glupie odpowiedzi"_
piątek, 11.11.2016 18:30
Na twój post jest takie mądre powiedzenie-"nie dyskutuj z idiotami,mają przewagę liczebną..."
piątek, 11.11.2016 19:02
Janusz gdzie masz plecak? :)
piątek, 11.11.2016 19:22
zadając pytanie staję się z automatu idiotą? gratuluję wrodzonej inteligencji!
piątek, 11.11.2016 15:32
Historia jest jak dobre stare kino. Przed twoimi oczami przesuwają się bohaterowie: zwycięzcy i straceńcy. A ty nie musisz biedzić się nad scenariuszem, bo jest już gotowy.
piątek, 11.11.2016 14:56
POLSKA OJCZYZNA NASZA!
piątek, 11.11.2016 13:51
Wielcy patrioci a na co dzień rozkradają państwo :-(
autorpiątek, 11.11.2016 13:32
Smutno,szaro i ponuro!!!
Komentarze (30)
+
ata-temu-splonela-budka-pod-rosyjska-amb
asada-pamietaja-panstwo-jak-to-bylo
a co oni spoleczenstwu zabrali- majątek,godność,człowieczeństwo
Pomijam już puste znaczenie takiego sloganu, który niesie w sobie jedynie zaproszenie do awantury, ale żaden mądrala nie wytłumaczył mi jak ten rozdział w praktyce ma wyglądać.
Po prostu drą się, że nie chcą „państwa wyznaniowego”.
Zwykle jak ktoś tak twierdzi, to należy mu kazać odwinąć mankiety koszuli, bo wtedy okaże się, że w rękawie ma jakiś faszystowski pomysł, aby nas wszystkich zmusić do służenia sobie.
Kiedyś będę musiał chyba popełnić całą książkę, która będzie poświęcona szachrajstwom tzw współczesnej „lewicy” i to takim, gdy sam to stwierdziłem,złapałem ich za rękę.
Po prostu lewicowcy – od dłuższego czasu kontrolując cały stolik, przy którym odbywa się gra – rozbestwili się do tego stopnia, że zaczęli działać w myśl jednej tylko reguły: gra toczy się tylko do tego momentu, gdy my wygrywamy, jak zaczynamy przegrywać – wywracamy stolik!
Już słyszę jak pieniądze Sorosa płyną teraz na organizowanie kampanii nienawiści przeciwko Donaldowi Trumpowi.
Pociecha z tego tylko taka płynie, że będzie miał mniej srebrników na karmienie nadwiślańskiej trzódki, która coraz mocniej liczy na sorosowskie utrzymanie. A to jest towarzystwo, które do uczciwej pracy się nie weźmie. Tak się przyzwyczaiło do darmowego obroku, że teraz, ani myśli o tym, że mogłyby się skończyć darmowe stypendia i mleko płynące z państwowych źródełek.
Dzisiejsza sekta działająca pod nazwą „lewica”, to wysokiej klasy nienawistnicy i faszyści. Zachowują się oczywiście, tak jak złapany na gorącym uczynku złodziej, którzy wrzeszczy : „łapaj złodzieja”!
Dzisiejsza „lewica” - pełna własnych obrzędów, świętych i ceremonii okadzania, takich choćby jak przyznawane w Polsce nagrody „Nike” - bardziej przypomina już sektę niż racjonalny kierunek politycznego myślenia.
Klasyczna lewica zajmuje się bowiem ustrojem państwa, miejscem pracy w życiu człowieka, systemem podatkowym, systemem socjalnym, konstruuje wizje redystrybucji podatków, a dzisiejsza „lewica” co?
Zajmuje się przesądami ze szkoły gender, homopolityką i całą gamą konstruktów myślowych, które nie mają odpowiedników w realnym świecie.
Dzisiejsza „lewica” to religia.
Ten kult nie ma żadnego styku z racjonalnością, poza jednym punktem – poza wyłudzaniem państwowych i wspólnotowych środków wydawanych na własną aktywność i dostatnie życie. Kapłani – szamani współczesnej „lewicy” opływają w dostatki i zabiegają o to, aby ten stan nie został w niczym zakłócony.
„Lewica” jest dziś sektą, która ma o wiele mniej wspólnego z racjonalnością niż każda szanująca się sekta.
Dopiero w tym kontekście można zrozumieć postulat wyrugowania religii ze sfery państwowej. „Lewica”, po prostu, nie znosi konkurencji, sama chce stać się oficjalnym kultem państwowym.
Buduję tą argumentację nie po to, aby wywieść z niej kolejna antylewicową filipikę.
Tym razem naszkicowałem pole, aby przekazać wam pewne – zaskakujące w swojej prostocie – rozwiązanie.
Jeśli dzisiejsza „lewica” jest bardziej sektą (ten opis mogę oczywiście bardziej strukturalnie pogłębić) niż racjonalnym kierunkiem analizy rzeczywistości, to ...
Postuluję, aby zdecydowanie rozdzielić państwo od... lewicy!
Czytaj oryginalny artykuł na: http://www.stefczyk.info/blogi/dziennik-
chuligana/kogo-oddzielic-od-panstwa,1850
6211825#ixzz4PpJgBWgz