piątek, 05.10.2018 18:08
A cóż to czytelnika obchodzi? Dla niego ważne czy ma wodę w kranie i nic więcej.
niedziela, 07.10.2018 20:47
A widzisz, że na g**wnie się znasz. Czytelnika obchodzi też ile za wodę będzie płacić, i czy niszczenie i wyprzedawanie infrastruktury służy długoterminowo odbiorcom czy tylko w krótkim terminie WiKowi, żeby pochwalić się na zebraniu rady zmniejszeniem kosztów i dostać absolutorium.
Podobnie działają np. PKP wymieniając stare lokomotywy na nowe. Starych nigdy nie sprzedadzą, choćby mieli na tym zarobić, bo wtedy wyhodowaliby sobie konkurencję na tych maszynach. Więc stare lokomotywy idą na złom.
Czytelnika może interesować dlaczego WiK najpierw "wyrównuje" a później sprzedaje teren, zamiast sprzedać w takim stanie w jakim był i zostawić to inwestorowi. Czyżby tak się bali, że może to posłużyć do celów wodociągowych już pod inną własnością?
poniedziałek, 08.10.2018 18:38
Niby skąd ten "konkurent" wziąłby wodę do napełnienia zbiorników? Z Biedronki? Może by zdjął górę i poczekał aż deszcz napada? Może nalałby z kranu? Albo z hydrantu w nocy?
Myślisz że utrzymywanie nieużywanych starych zbiorników i płacenie podatku od nieruchomości za niepotrzebną działkę OBNIŻA cenę wody? Myślisz że ktoś kupiłby działkę z tak kłopotliwym (dla kogoś bez odpowiedniego sprzętu) obiektem? Może by kupił ale za bezcen (wtedy oczywiście znowu by ktoś lamentował) i za 10 lat (ciekawe ile by kosztował podatek za ten okres).
autorpiątek, 05.10.2018 18:45
No naprawdę" mądrego warto posłuchać", a w kranie skąd masz?.
tak takpiątek, 05.10.2018 18:49
no w kranie mam z rur :)
piątek, 05.10.2018 21:34
Nie muszę tego wiedzieć, to jest kuchnia dostawcy wody i jego odpowiedzialność.
niedziela, 07.10.2018 20:41
Co ciebie to obchodzi, że mnie to obchodzi? No co?
poniedziałek, 08.10.2018 18:24
Dokładnie, poza tym te stare zbiorniki i tak są nieczynne od wielu lat, nowe stoją niedaleko Orlenu.
piątek, 05.10.2018 18:41
Za niedługo pewnie zostanie tam postawiony znak działki budowlane na sprzedaż
olosobota, 06.10.2018 10:36
DOKŁADNIE, działki na sprzedaż mają koło NETTO, jakoś chętnych brak i jeszcze to...........kolejna dewastacyjna bzdura
piątek, 05.10.2018 22:40
Kurła kiedyś to było.
aaapiątek, 05.10.2018 19:14
myjnia bezobsługowa tam powstanie
Tak Takpiątek, 05.10.2018 18:51
....mleko z biedronki to i woda tez bedzie ok :()
I co nam zrobicie?piątek, 05.10.2018 18:01
Niemal 30 lat temu z obszaru głębokiego deficytu wody pitnej - w wyniku "okrągłego stołu" na temat wody dla aglomeracji dzierżoniowskiej - staliśmy się potentatem zasobów w tym zakresie. Ale niestety - katarscy inwestorzy nie chcą zainwestować w rurociag - dlatego jak zapis planu miejscowego nakazał wyburzyć zbiornik - to konsumenci wody muszą ponieść uzasadnione koszty rozbiórki i uprzątnięcia terenu na potrzeby deweloperów...
piątek, 05.10.2018 18:09
Uważasz że koszt rozbiórki przewyższy przychód ze sprzedaży terenu? Napraw sobie kalkulator.
piątek, 05.10.2018 17:30
Teraz to po wodę do marketu :D
Komentarze (16)
Podobnie działają np. PKP wymieniając stare lokomotywy na nowe. Starych nigdy nie sprzedadzą, choćby mieli na tym zarobić, bo wtedy wyhodowaliby sobie konkurencję na tych maszynach. Więc stare lokomotywy idą na złom.
Czytelnika może interesować dlaczego WiK najpierw "wyrównuje" a później sprzedaje teren, zamiast sprzedać w takim stanie w jakim był i zostawić to inwestorowi. Czyżby tak się bali, że może to posłużyć do celów wodociągowych już pod inną własnością?
Myślisz że utrzymywanie nieużywanych starych zbiorników i płacenie podatku od nieruchomości za niepotrzebną działkę OBNIŻA cenę wody? Myślisz że ktoś kupiłby działkę z tak kłopotliwym (dla kogoś bez odpowiedniego sprzętu) obiektem? Może by kupił ale za bezcen (wtedy oczywiście znowu by ktoś lamentował) i za 10 lat (ciekawe ile by kosztował podatek za ten okres).