autorniedziela, 17.10.2021 20:17
ale afera każdemu może się takie coś zdarzyć .współczuje takich sąsiadów. zamiast kobiecie pomóc to ja podje,,li
autorkaniedziela, 17.10.2021 09:57
To nie jest powód do żartów!A gdyby pozostawiła na gazie potrawę ,która wykipiałaby i zalała płomien gazowy?Nie trzeba dużej wyobrazni,aby wiedzieć,co by sie mogło stać!To jest blok 11 piętrowy.
Celezrtspiątek, 15.10.2021 18:44
Drodzy fachowcy od działań policyjnych! Czy wpadł ktoś może na genialny pomysł, że kobieta mogła zostać zatrzymana z innych powodów niż spalony garnek? Może miała jakieś przedmioty z kradzieży, narkotyki, była poszukiwana a może naruszyła nietykalność funkcjonariuszy lub ich znieważyła!?
Czytacie te beznadziejnie napisane artykuły i dajecie beznadziejne komentarze. Dramat!!!
sobota, 16.10.2021 18:08
Dokładnie dramat...
dzierżoniowiankapiątek, 15.10.2021 21:27
Blok 18 ale która klatka ❓
Chińczyk rekinsobota, 16.10.2021 09:12
Te panienki z roksy tam urzędują, tam sex narkimamia i melina
sobota, 16.10.2021 09:18
18 B
sobota, 16.10.2021 11:18
No to panienki z roksy
sobota, 16.10.2021 06:20
może jeszcze nr buta?
Romanpiątek, 15.10.2021 19:15
Brawo Dzierżoniów. Przy takim "zdecydowaniu" służb, już żadne baby spod znaków piorunów nie mają szans.
Barbarapiątek, 15.10.2021 15:43
Nie dość, że spaliła się kobiecie potrawa to jeszcze zakuli bidulę w kajdanki.To pewnie mąż na nią zadzwonił bo został bez obiadu...
Żarty,żartami, ale nie rozumiem czy ta nasza policja już oszalał....Zakuć kobietę w kajdany....jak jakiegoś przestępcę
Mieszkaniec Jasnegopiątek, 15.10.2021 14:45
Dobo takiego typu artykuły są poniżej krytyki. Dno, muł i szlam. Szkoda ze nie wleźliście do mieszkania tej kobiety i nie zrobili foto spalonego gara i jej gołego tyłka! Syf jeden wielki!
We we 5tgpiątek, 15.10.2021 14:31
Dobrze, że nie strzelali!
historia na faktachpiątek, 15.10.2021 13:11
Prawdziwa historia działania funkcjonariuszy policji i straży miejskiej w Dzierżoniowie.
Mieszkałem w Dzierżoniowie, przez kilkanaście miesięcy byłem BEZPODSTAWNIE nachodzony i zastraszany mandatami przez funkcjonariuszy tamtejszej policji (
nawet na dwa radiowozy) i straży miejskiej, za parkowanie pojazdu osobowego na obwódce parkingu spółdzielni mieszkaniowej poza drogą publiczną gdzie nie ma
żadnych znaków zakazu.
W sumie ok 30 interwencji do mojej wyprowadzki!
Nigdy nie dostałem mandatu w tej sprawie, jednak notorycznie przyjeżdżali funkcjonariusze i zostawiali wezwania do stawienia się na komisariacie w
Dzierżoniowie.
Za każdym razem wymyślali inny powód, to parkowanie na chodniku (którego w ogóle nie ma w miejscu gdzie parkowałem), że zagrażam dzieciom zaparkowanym
pojazdem, że zaparkowałem na skrzyżowaniu.
Policja Dzierżoniowska po kilkunastu interwencjach wycofała się z tego procederu kiedy uznali, że chodnik gdzie parkuje,to jednak nie chodnik bo nie ma 1,5 m
i nie mają podstawy prawnej aby mnie ukarać.
Dzierżoniowska straż miejska dalej mnie nachodziła, i któregoś dnia nawet założono blokadę na koło w moim samochodzie. Po wezwaniu funkcjonariuszy policji na
miejsce unieruchomionego pojazdu, policjanci poinformowali strażników miejskich, że ich działania są BEZPRAWNE.
Strażnicy miejscy wzięli ode mnie dane osobowe, zdemontowali blokadę i skierowali sprawę do rejonowego sądu w Dzierżoniowie, II wydział karny, gdzie w wyroku nakazowym została nałożona na mnie kara grzywny 550zł.
Sprawa w toku..
Luappiątek, 15.10.2021 06:30
Za przypalenie potrawy na komende?
piątek, 15.10.2021 13:07
I w kajdany ? Proponowałabym od razu na Sybir..
piątek, 15.10.2021 07:02
Jeżeli się utrudnia odnalezienie mieszkania , w którym to się stało i wszczynanie awantur to jak najbardziej. U Pani się paliło a Ona chodziła z policja i strażą po mieszkaniach szukając winnych.
Admin.piątek, 15.10.2021 19:05
W końcu policjanci wylegitymowali panią u której się paliło. Wrzucili na bęben i wyskoczyło że ma odsiedzieć i to nie parę tygodni. A wystarczyło od razu powiedzieć ze przypaliłam, ale zgasiłam. I na tym by się skończyło. A nie zadawać roboty strażakom żeby jeszcze raz sprawdzali mieszkania w wieżowcu.
piątek, 15.10.2021 09:19
Nieracjonalne zachowanie
dające podstawę do podejrzenia , że sprawczyni zamieszania powinna być poddana badaniu przez psychiatrę.
piątek, 15.10.2021 10:58
Ania z zielonego wzgórza w wieku sześciu lat napisałaby taką informację mądrzej.Stan szkolnictwa w jest beanadziejny.
piątek, 15.10.2021 11:06
"Stan szkolnictwa w jest beznadziejny" , czyli gdzie jest beznadziejny?
piątek, 15.10.2021 11:20
W Polskiej rozpolitykowanej szkole.
piątek, 15.10.2021 17:21
Faktem jest że do szkoły i do polityki idą życiowe niemoty.
autorpiątek, 15.10.2021 11:52
To jakiś żart z tymi kajdankami ?
piątek, 15.10.2021 08:58
Czy ktoś napisze o który blok chodzi.
piątek, 15.10.2021 09:17
Blok nr 18
Zerwany Paznokiećpiątek, 15.10.2021 08:24
Boże chroń kucharki, tak szybko ich zamykają
xyzpiątek, 15.10.2021 08:00
Chyba jakieś kpiny .
piątek, 15.10.2021 08:06
Jaka władza w mieście,taka policja.
Aniapiątek, 15.10.2021 07:01
A może została zakuta w kajdanki za marnowanie tak obecnie drogiego gazu.
Komentarze (30)
Czytacie te beznadziejnie napisane artykuły i dajecie beznadziejne komentarze. Dramat!!!
Żarty,żartami, ale nie rozumiem czy ta nasza policja już oszalał....Zakuć kobietę w kajdany....jak jakiegoś przestępcę
Mieszkałem w Dzierżoniowie, przez kilkanaście miesięcy byłem BEZPODSTAWNIE nachodzony i zastraszany mandatami przez funkcjonariuszy tamtejszej policji (
nawet na dwa radiowozy) i straży miejskiej, za parkowanie pojazdu osobowego na obwódce parkingu spółdzielni mieszkaniowej poza drogą publiczną gdzie nie ma
żadnych znaków zakazu.
W sumie ok 30 interwencji do mojej wyprowadzki!
Nigdy nie dostałem mandatu w tej sprawie, jednak notorycznie przyjeżdżali funkcjonariusze i zostawiali wezwania do stawienia się na komisariacie w
Dzierżoniowie.
Za każdym razem wymyślali inny powód, to parkowanie na chodniku (którego w ogóle nie ma w miejscu gdzie parkowałem), że zagrażam dzieciom zaparkowanym
pojazdem, że zaparkowałem na skrzyżowaniu.
Policja Dzierżoniowska po kilkunastu interwencjach wycofała się z tego procederu kiedy uznali, że chodnik gdzie parkuje,to jednak nie chodnik bo nie ma 1,5 m
i nie mają podstawy prawnej aby mnie ukarać.
Dzierżoniowska straż miejska dalej mnie nachodziła, i któregoś dnia nawet założono blokadę na koło w moim samochodzie. Po wezwaniu funkcjonariuszy policji na
miejsce unieruchomionego pojazdu, policjanci poinformowali strażników miejskich, że ich działania są BEZPRAWNE.
Strażnicy miejscy wzięli ode mnie dane osobowe, zdemontowali blokadę i skierowali sprawę do rejonowego sądu w Dzierżoniowie, II wydział karny, gdzie w wyroku nakazowym została nałożona na mnie kara grzywny 550zł.
Sprawa w toku..
dające podstawę do podejrzenia , że sprawczyni zamieszania powinna być poddana badaniu przez psychiatrę.