Dżem zagra w piątek w Szczytnej i to ZA DARMO! Przed tą legendarną grupą wystąpi nasza nadzieja, czyli Na skrzydłach [FOTO]

22 Zobacz galerię

Kto nie zna grupy Dżem? Naszym zdaniem, choć dawno nie ma z nimi charyzmatycznego wokalisty, czyli Ryszarda Riedla (1956-94), to wielki zespół. Być może jedyny taki na naszej scenie. Czy to przypadek, że w tym samym roku i Dżem, i Szczytna świętują swoje 50-lecie? Nie sądzimy...

Dżem i inni wykonawcy wystąpią na szczytniańskim Placu Za Bramą w piątek, 15 września. Ile kosztują bilety? Wstęp jest wolny! My jednak radzimy być tam znacznie wcześniej niż o 21:00. Znacie zespół Na skrzydłach, którego członkowie latają gdzieś tam między Kłodzkiem i Nową Rudą? My widzieliśmy ich trzy koncerty i... Nadal nie tracimy nadziei, że i oni staną się legendą.

Zespół gra dopiero jakieś pół roku. Debiutowali na dużej scenie na Dniach Kłodzka. Żałowaliśmy, że nie możemy tego zobaczyć. Obowiązki zawodowe... Trafiliśmy jednak lepiej: kameralny koncert w kawiarni Pan Kawka przy Kłodzkim Ośrodku Kultury [to stamtąd pochodzą zdjęcia w naszej galerii]. I... RE-WE-LAC-JA! Panowie sami ustawili się na scenie i jak wtedy brzmieli! Momentami jak grunge z dobrych lat Seattle.

Wokalista, Łukasz Iciak, naprawdę potrafi ryknąć. Ale i po prostu zaśpiewać. W kraju, w którym deficyt dobrych wokalistów rockowych równy jest temu w finansach państwa, to naprawdę skarb. A gitarzysta, Mariusz Dec? Tak ostrych riffów na ziemi kłodzkiej nie słyszeliśmy. Do tego zagranych z wielką pasją. Przepraszamy pozostałych członków zespołu [basisty zresztą nie było], ale robią dobre tło dla swoich frontmanów.

I nagle, gdzieś tam po pół godzinie, coś się zepsuło. Myśleliśmy, że to po prostu zmęczenie, w kawiarni było jak w tropikach, może jeszcze repertuar „za wąski”. Bo zaczęły się „ładne” [i nudne] piosenki. A gdybyście Państwo widzieli i słyszeli, jak reagowały dziewczyny, gdy muzycy rozpuścili włosy przy ostrych – tak, ostrych! – kawałkach! Takiego show jeszcze tu nie widzieliśmy. Pełna zgodność formy z treścią. Do czasu...

Specjalnie pojechaliśmy na imprezę plenerową, by zobaczyć, czy to może był chwilowy spadek formy zespołu. A gdzie tam! Na skrzydłach wybrał same „ładne” [i nudne] piosenki. Myślimy sobie zatem: do trzech razy sztuka. „Kłodzki Vibe” to impreza stworzona wprost dla nich... I niech mi muzycy wybaczą, ale zagrali beznadziejnie. Nuda! Nasza diagnoza? Członkowie zespołu są po prostu za grzeczni. Dziewczyny, zepsujcie ich!

Pewnie znacie film „Blues Brothers”. Niejacy Jake Blues i jego brat Elwood otrzymali tam misję od Boga... Musieli więc zwołać ZESPÓŁ. Potem mieli sporo przygód, ale powierzoną im misję obwiesie ci wykonali. A jaka muzyka temu towarzyszyła... Panowie, przed wyjściem na scenę w Szczytnej obejrzyjcie ten film. Może nawet zdopingujcie się czymś. Niech pan Łukasz wreszcie ryknie, a pan Mariusz znowu huknie! [kot]

PS Dlaczego Państwa namawiamy, żeby pójść na koncert zespołu, na którym już dwa i pół raza się zawiedliśmy? Bo to świetna grupa i musi tylko w to jeszcze nie uwierzyć. Ale odpali, bo oni mają misję od Boga! A my mamy nadzieję, że już w Szczytnej to zrozumieją. Inaczej przyjdzie nam słuchać tego, co wyczynia niejaki Skyjafangari. To jednak zupełnie inna, choć jakże interesująca historia.