Myśliwi ostrzegają: w okolicy pojawiły się wilki, unikajcie samotnych spacerów! To wezwanie do wojny z naturą?
Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Wałbrzychu opublikował w mediach społecznościowych alarmujący komunikat. Kończy się on słowami: „Prosimy o udostępnienie – to może pomóc uniknąć niebezpieczeństwa”. Chodzi o wilki, które miały się pokazać w naszej okolicy. Atakują ludzi, a państwo zabrania im się bronić?
Wilki pojawić się miały w lesie w pobliżu Łącznej. Myśliwi poinformowali o tym 20 czerwca. Dojść już miało do „niebezpiecznego incydentu”: jeden z nich miał zaatakować osobę spacerującą z psem. Kiedy? Tego nie precyzują. Do tragedii nie doszło – bo jak czytamy na stronie ZO PZŁ w Wałbrzychu – wilk zaplątał się w leśną siatkę i człowiekowi z psem dało czas na ucieczkę. Komunikat opatrzony został groźnym obrazkiem.
Myśliwi apelują o szczególną ostrożność podczas spacerów i wędrówek w rejonach wsi Ścinawica, Młynów, Łączna i Gołogłowy. „Nie puszczajcie psów luzem, unikajcie samotnych spacerów i zwracajcie uwagę na otoczenie. Bezpieczeństwo przede wszystkim!” – czytamy. Tydzień wcześniej Naczelna Rada Łowiecka straszyła: „Wilk na Dolnym Śląsku przestaje być tylko symbolem dzikiej przyrody – zaczyna być realnym problemem”.
„Bezsensowne sianie paniki” – skomentował jeden z internautów. I tu zaczęła się dyskusja... Kto jest większą „zarazą”: wilki czy myśliwi? A może psy spuszczane ze smyczy na szlakach, którymi chodzą turyści? I w sieci pojawił się obrazek z przyjaznym wilkiem... „W Polsce brakuje strategii zarządzania populacją wilka” – twierdzi Paweł Mamoń, wiceprezes Naczelnej Rady Łowieckiej. Czeka nas „powtórka z rozrywki”? Idzie sezon!
Widzieliśmy już bezsilnych ludzi, kłócących się o sprawy, które od nich bezpośrednio nie zależą. Powtarzamy: problem jest tu i teraz, a nawet NIKT nie wie, ile jest w Polsce czy na ziemi kłodzkiej wilków. Są tylko stare szacunki. „Hodowcy nie mają czasu, by czekać na ten rachunek” – pisaliśmy TUTAJ rok temu po spotkaniu w Trzebieszowicach, na które jeden z nich przywiózł martwe owce, które padły ofiarą wilków. [kot]
Komentarze (1)