Nasza Kornelia Woźniak była chorążym polskiej ekipy podczas otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Korei! [AKTUALIZACJA 2]

piątek, 19.1.2024 14:02 2697 0

To była jej chwila! 16-letnia polaniczanka, Kornelia Woźniak, była chorążym polskiej reprezentacji podczas otwarcia IV Zimowych Młodzieżowych Igrzyskach Olimpijskich w Korei. Uroczystość zakończyła się w Gangwon wczesnym popołudniem naszego czasu. Nad ranem Kornelia zacznie sportową rywalizację. A co z klubem, w którym na co dzień trenuje? Czy lokalne władze docenią UKS Orlica Duszniki-Zdrój?

Fanów K-popu u nas nie brakuje i oni z pewnością byli usatysfakcjonowani otwarciem igrzysk. To właśnie ta popularna wśród młodzieży muzyka królowała na ceremonii otwarcia. Co prawda przemawiali prezydent Korei, Yoon Suk-yeol i przewodniczący MKOl, Thomas Bach, ale to tylko świadczy o randze imprezy. Koreańczycy świat podbijają przecież nie sztywną gadką czy nawet czołgami, ale K-popem właśnie!

– Szanujcie zasady! – apelował do sportowców Thomas Bach. IV Zimowe Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie to impreza dla zawodników w wieku od 14 do 18 lat. Obok Kornelii startuje w nich jej koleżanka klubowa, Hanna Mazur, a trenerem jest Witold Mazur, także z Orlicy. W Gangwon rywalizować będzie blisko 1900 sportowców z 79 krajów świata. Wystartują w 15 dyscyplinach i 81 konkurencjach. Zaczęła Kornelia!

Jak jednak młodzież ma się uczyć wierności zasadom, skoro dorośli do tego nie dorośli? Wielokrotnie już pisaliśmy o skandalu w Dusznikach-Zdroju. Władze lokalne przehandlowały tor wrotkarski, który został zbudowany dzięki sukcesom trenerów i zawodników klubu UKS Orlica, a teraz umywają ręce: za korzystanie z niego klub ma płacić  45 tys. złotych rocznie! A umowy – i to spisane, i podpisane – były inne.

Zdjęcie powyżej zostało zrobione podczas zorganizowanego w maju 2023 przez Orlicę Pucharu Polski we Wrotkarstwie Szybkim. Jest na nim trener Mazur i NASZA młodzież. UKS Orlica Duszniki-Zdrój wystawił wówczas do rywalizacji 54 zawodniczki i 25 zawodników! Ale jego działacze, czyli w większości rodzice młodych zawodników, już wtedy poczuli, że coś jest nie tak z tą operacją oddania toru przez miasto COS.

Obecny komisarz gminy, Grzegorz Jung, który będzie swą funkcję pełnił jeszcze kilka, może kilkanaście dni, od dawna twierdzi, że wszystko jest OK, a Duszniki-Zdrój nie są zobowiązane do wspierania klubu. Wtóruje mu większość radnych, ale nie wszyscy. Radni Jarosław Kwolek i Wojciech Kuklis deklarują, że zrobią wszystko, co będzie możliwe, aby przez blisko 2 lata tor był użytkowany przez klub za darmo.

Mają taki kaprys? Do tego zobowiązuje miasto porozumienie pomiędzy gminą a Polskim Związkiem Sportów Wrotkarskich. – Szanujcie zasady! – powtórzmy za przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. To apel do lokalnych polityków. Na stronie klubu możemy bowiem przeczytać: „To jest niestety przykra historyjka, jak gmina nie chce przyjąć na klatę obiecanek-cacanek, jakimi nas raczyła”. [kot]

AKTUALIZACJA. Niestety, w pierwszym starcie na 1500 metrów Kornelii Woźniak nie powiodło się najlepiej. Co prawda osiągnęła 8. czas ćwierćfinałów [na 35 startujących zawodniczek], ale w swoim biegu była dopiero 5. i odpadła z dalszej rywalizacji na tym dystansie. Dzień poźniej na 1000 metrów miała 7. czas na 20 zawodniczek, ale to też było za mało, by awansować wyżej. Przed nią jeszcze walka na 500 metrów. Powodzenia!

Zdjęcia: doba.pl i PKOl.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)