Wpadł 62-letni złodziej hulajnogi elektrycznej, którą uczeń dojeżdżał do szkoły. Mężczyna zapomniał, że jest policja

wtorek, 12.3.2024 12:13 2110 0

Plan złodzieja był niemal idealny, ale całe starania na nic. 62-letni mężczyzna ukradł hulajnogę elektryczną i ukrył w lesie, by – gdy sprawa ucichnie – sprzedać łup. Zapomniał jednak, że jest policja…Teraz stanie przed sądem.

W minionym tygodniu policjanci Komisariatu Policji w Polanicy-Zdrój przyjęli zawiadomienie o kradzieży hulajnogi elektrycznej wartej 2,7 tys. zł. Z akt sprawy wynika, że hulajnoga odstawiona została wcześniej prawidłowo na terenie szkoły podstawowej. Wykorzystywana była przez chłopca głównie jako środek transportu właśnie do tej placówki.

Policjanci uznali, że społeczna szkodliwość czynu i lekceważący stosunek złodzieja do prawa nakazują podjęcie błyskawicznych działań. Sprawca przestępstwa miał być zatrzymany i postawiony przed wymiarem sprawiedliwości, a jego łup odzyskany i oddany właścicielom.

W wyniku intensywnej pracy operacyjnej funkcjonariusze z Polanicy-Zdrój ustalili, że sprawcą kradzieży jest 62-letni mężczyzna. Ustalili też, że hulajnoga ukryta jest w pobliskim lesie. Tam złodziej zamaskował ją gałęziami. Oczywiście policjanci niemal natychmiast przekazali hulajnogę rodzicom chłopca. Złodziej został zatrzymany i doprowadzony na komisariat, gdzie usłyszał stosowny zarzut.

„W trakcie wykonywania czynności procesowych mężczyzna przemyślał swoje nieodpowiedzialne zachowanie i przyznał się do zarzucanego czynu” – przekazała podinsp. Wioletta Martuszewska z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku. Teraz sprawca odpowie przed sądem, a za kradzież grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5. [-]

Dodaj komentarz

Komentarze (0)