[FOTO] Ścigani przez policję przesiedli się w czasie jazdy - oboje mieli sądowe zakazy kierowania

wtorek, 31.8.2021 13:14 4603 2

To był nietypowy pościg ulicami Wałbrzycha. Pomimo wydanego przez policjantów ruchu drogowego polecenia zatrzymanie się samochodem osobowym do kontroli drogowej, kierująca pojazdem kobieta przyspieszyła i zaczęła nim uciekać jedną z głównych ulic Nowego Miasta. Po kilkudziesięciu sekundach - w trakcie jazdy - przesiadła się na miejsce pasażera, a za kierownicą siadł jadący z nią znajomy. To właśnie on ostatecznie doprowadził do wypadku drogowego na wjeździe do Dziećmorowic, w wyniku którego trzy osoby trafiły do szpitala. 

Do zdarzenia doszło 27 sierpnia przed godziną 19:00. Wałbrzyscy funkcjonariusze zauważyli jadący ul. 11 Listopada w Wałbrzychu w kierunku ul. Piłsudskiego samochód osobowy i podjęli decyzję o zatrzymaniu go do kontroli drogowej. Podejrzewali, że kierująca nim kobieta może nie mieć uprawnień do kierowania pojazdami. Kiedy zbliżyli się do samochodu, włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe. Wtedy kierująca gwałtownie przyspieszyła i rozpoczęła ucieczkę swoim pojazdem.

Funkcjonariusze poinformowali dyżurnego i rozpoczęli pościg. Po kilkudziesięciu sekundach zauważyli, jak kierująca przesiada się z pasażerem, który na pl. Górnika gwałtownie zawrócił i z jeszcze wyższą prędkością podążał ul. 11 Listopada w kierunku ul. Noworudzkiej, popełniając przy tym szereg wykroczeń w ruchu drogowym. Następnie, po przejeździe przez stację benzynową, skręcił w ul. Bystrzycką, by kilkaset metrów dalej na łuku drogi, tuż przed miejscowością Dziećmorowice, stracić panowanie nad kierowanym pojazdem i doprowadzić do czołowego zderzenia z jadącym z przeciwnego kierunku samochodem osobowym. W wyniku wypadku trzy poszkodowane osoby trafiły do szpitala. Na szczęście nie doznały obrażeń zagrażających ich życiu.

W trakcie wykonanych czynności z dwojgiem zatrzymanych okazało się, co było powodem ucieczki 24-letniej mieszkanki powiatu świdnickiego oraz 19-letniego mieszkańca powiatu świdnickiego. Kobieta miała aktualny zakaz kierowania pojazdami, a mężczyzna wydane przez sąd już trzy takie zakazy. Dodatkowo przy 24-latce mundurowi znaleźli także narkotyki w postaci amfetaminy. Z uwagi na podejrzenie kierowania samochodem przez sprawców pod wpływem środków psychotropowych, zlecone zostało wykonanie badania krwi do celów procesowych.

Sam pojazd nie był ubezpieczony oraz nie posiadał aktualnych badań technicznych, dlatego też ostatecznie trafił na parking strzeżony.

Oboje podejrzani odpowiedzą teraz za przestępstwo niezatrzymania pojazdu i kontynuowania jazdy pomimo wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego polecenia zatrzymania samochodu, za złamanie zakazów sądowych oraz szereg wykroczeń. Mężczyzna dodatkowo za doprowadzenie do wypadku drogowego, a kobieta za posiadanie narkotyków. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5 oraz dożywotni zakaz kierowania pojazdami.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

T wtorek, 31.08.2021 14:15
Wszystkich ćpunow i dilerów powinno się utylizowac...
Borys wtorek, 31.08.2021 13:53
Podejrzewali że nie miała uprawnień do kierowania. To trzeba mieć