[FOTO] Szymon Hołownia na spotkaniu z aktywnymi kobietami w Świdnicy

14 Zobacz galerię

-  W społeczeństwie kobiet jest więcej, więc nie wiem, dlaczego w Sejmie jest ich zdecydowanie mniej. Dlaczego panie mają oddawać decyzje o ważnych dla nich sprawach mężczyznom? Wierzę w to, że w niedługim czasie polska polityka stanie się kobietą i nie będziemy musieli oglądać się na Finlandię. To głęboko niesprawiedliwe, że macie tak mało swoich reprezentantek. Ale zacznijcie się panie angażować. Głosujcie na kobiety, które będą was reprezentować! - mówił przewodniczący Polska 2050 Szymon Hołownia podczas śniadania z aktywnymi kobietami ze Świdnicy i okolic w restauracji Stary Młyn. Oprócz omawiania punktów programu, lider Trzeciej Drogi odpowiadał także na pytania. 

Spotkanie zaczęło się od omawiania sytuacji politycznej w kraju oraz nastrojów społecznych.
- Wszyscy wiemy, ile nerwów, nienawiści, złości, wygenerowały w ostatnich latach wojny polityczne, które do niczego nie prowadzą. Ludzie, co myśmy dali ze sobą zrobić? Musimy z siebie to wyplenić. A wybory są momentem, kiedy naród bezwzględnie politykom mówi, jak ma wyglądać życie w kraju. Dla polityków kampania wystartowała pół roku temu, dla was właśnie się zaczyna, ludzie zastanawiają się, na kogo zagłosować. Najbliższe tygodnie mogą zdecydować o losach Polski na najbliższe kilkadziesiąt lat - przekonywał Szymon Hołownia. -  Uważam, że polska polityka dziś jest zablokowana przez pokolenie dziadków. Scena polityczna musi zostać uzupełniona o pokolenie matek i ojców, którzy będą układać życie swoim dzieciom. Teraz seniorzy w kolejnych wyborach decydują o tym, jak będzie wyglądał świat tych, którzy będą na tym świecie żyli dłużej niż oni. To jest niesprawiedliwe. Jesteśmy starzejącym się społeczeństwem, w 2050 roku jedna czwarta z nas będzie po sześćdziesiątce.  Nie może być tak, że przychodzi Kaczyński i wypłaca dziadkom emerytury ze skarbonek wnuczków, bo przecież to jest czternasta emerytura. On rozbił skarbonkę z funduszy rezerwy demograficznej, zabezpieczającego emerytury dla kolejnych pokoleń. Jeżeli polityczny dziadek okrada społecznego wnuczka to to nie jest solidarność międzypokoleniowa. 

Kobiety pytały lidera Trzeciej Drogi o wiek emerytalny i związki partnerskie. Hołownia zapewnił, że związki partnerskie powinny być uchwalone już dawno, zw względu na fakt, że jest to sprawa państwowa i i cywilizacyjna. a nie religijna i ideologiczna. Jeśli dwie obywatelki czy dwoje obywateli informuje, że chcą razem żyć, to państwo powinno mieć mechanizm do zauważenia tego. Stanowisko w kwestii wieku emerytalnego także jest jasno określone przez partię:

- Nie ma w Polsce moim zdaniem obecnie przestrzeni do podnoszenia czy obniżania wieku emerytalnego. Pomysły obniżania wieku emerytalnego są  dramatycznie nieuczciwe. Proponujący takie rozwiązania nigdy nie mówią drugiej części: w jakiej wysokości będziecie miały emeryturę przez następne lata życia? Długość życia rośnie. Czyli będziecie dostawać głodową emeryturę, którą państwo będzie musiało podnieść do minimalnej przez trzydzieści następnych lat? Kobiety dotyka najbardziej wysokość świadczeń. Chcemy tylko zachęcić panie do dłuższej pracy i dłuższego opłacania składek. Walka toczy się o to, żeby ludzie mieli wyższe emerytury. Rozdawnictwo to komunizm - przestrzegał Szymon Hołownia. 

Mowa była także o konieczności zapewnienia ochrony prawnej kobietom wracającym z urlopów macierzyńskich, miejsc w żłobkach dla dzieci oraz równości płac kobiet i mężczyzn, także po to, by aktywizować kobiety na rynku pracy.