30-latek uwierzył oszustom, że ktoś próbuje ukraść mu środki z konta. Historia okazała się fikcją, ale finalnie i tak stracił sporą sumę

wczoraj, 21 godz temu 272 0

Świdniccy policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność! 30-letni mieszkaniec Świdnicy padł ofiarą oszustów podszywających się pod pracowników banku. Mężczyzna stracił swoje oszczędności wierząc, że pomaga w zabezpieczeniu środków na koncie.

Do 30-latka zadzwonił nieznany mężczyzna, który przedstawił się jako specjalista ds. bezpieczeństwa jednego z banków. Rzekomy pracownik poinformował, że ktoś próbuje wypłacić pieniądze z konta pokrzywdzonego w innym mieście. Pod pretekstem zabezpieczenia środków wypytywał o członków rodziny, znajomość PIN-u do karty, a także o ilość zgromadzonych środków i posiadanie innych rachunków bankowych.

Rozmówca poinformował, że przekaże sprawę do innego banku i połączy mężczyznę z kolejnym „specjalistą”. Ten z kolei oznajmił, że konieczne będzie przejście na „bezpieczne połączenie” i kontakt został kontynuowany przez aplikację Telegram. W trakcie rozmowy oszust poprosił, aby 30-latek uruchomił funkcję udostępniania ekranu, dzięki czemu widział wszystko, co działo się na jego telefonie.

Mężczyzna uwierzył, że ktoś podjął się przeciwko niemu próby kradzieży i zaczął wykonywać polecenia rozmówcy. Otrzymywał SMS-y z logo banku, co utwierdziło go w przekonaniu, że rozmawia z prawdziwym przedstawicielem placówki. Został poproszony o podanie kodu BLIK, co miało rzekomo anulować próbę wypłaty, a w rzeczywistości umożliwiło oszustowi dokonanie transakcji.

Następnie rozmówca przekonał pokrzywdzonego, że konieczne jest wygenerowanie i podanie kolejnego czeku BLIK. Jak zapewniał, jedynie „dla zabezpieczenia konta”. Po uzyskaniu danych oszust rozłączył się, a 30-latek zorientował się, że stracił łącznie 2300 złotych.

- Apelujemy o rozwagę i ostrożność! Prawdziwi pracownicy banku nigdy nie proszą o podanie danych do logowania, kodów BLIK ani nie sugerują instalacji komunikatorów czy udostępniania pulpitu w swoich urządzeniach. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości rozłącz się i skontaktuj z bankiem samodzielnie, wybierając numer z oficjalnej strony internetowej. Pamiętaj pośpiech i presja to typowe metody działania oszustwo. Zawsze sprawdzaj informacje u źródła - apeluje asp. Magdalena Ząbek, oficer prasowy KPP Świdnica.

/KPP Świdnica/

Dodaj komentarz

Komentarze (0)