Co nowego w ZSCKR w Mokrzeszowie?

wtorek, 16.6.2020 08:00 5714 0

Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Mokrzeszowie to placówka, która z roku na rok zmienia swe oblicze starając się dostosowywać swoją ofertą do kształcenia młodzieży na najwyższym poziomie. Na temat bieżących wydarzeń w szkole rozmawiamy z Joanną Miłobóg, dyrektorem.

Pani dyrektor, co ciekawego dzieje się teraz w pani szkole?

JM: Mimo epidemii koronawirusa, w naszej szkole dużo się dzieje. I to bardzo. Po pierwsze w dalszym ciągu uczymy zdalnie. Ale nauczyciele i uczniowie cieszą się, że po tych prawie trzech miesiącach spotkań na odległość, mogą już uczestniczyć w konsultacjach, spotkać się w murach szkoły, za którą tęsknią. Po drugie - trwają matury, za moment zaczną się egzaminy zawodowe. Jednak przede wszystkim przygotowujemy się do przyjęcia nowych uczniów. 

Proszę przypomnieć, w jakich kierunkach kształci szkoła?

JM: Mamy ciekawą ofertę zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych.  Proponujemy naukę w Technikum w zawodach: technik agrobiznesu, technik hodowca koni, technik architektury krajobrazu i technik żywienia i usług gastronomicznych. Zainteresowani zawodem kucharz czy mechanik pojazdów i maszyn rolniczych, znajdą dla siebie miejsce w Branżowej Szkole I stopnia. 

Osoby dorosłe, które chcą zdobyć wykształcenie rolnicze, bo myślą np. o pozyskaniu środków unijnych czy krajowych (np. program „Młody rolnik”), odnajdą się na kwalifikacyjnych kursach zawodowych. I żeby rozwiać wątpliwości – my te kursy jako szkoła publiczna prowadzimy za darmo. Naukę jazdy ciągnikiem w ramach tych kursów też. A forma łącząca nauczanie stacjonarne z e-learningiem (platforma Moodle) jest bardzo dogodna i pozwala zrealizować kurs w ciągu jednego roku (2 semestry), co nasi słuchacze od 8 lat wskazują jako atut.

 

Od lat podziwiamy aktywność szkoły, ale skąd te ciągłe zmiany? 

JM: Podnosimy zarówno jakość kształcenia, jak i poziom bazy pod aktualne potrzeby bardzo wysokich standardów edukacyjnych. Tu nie można oszczędzać, ani szukać substytutów. Trzeba dać młodym ludziom możliwość właściwego startu w dorosłe życie, w tym ułatwić wejście na rynek pracy. Uczniowie oczekują, że wychodząc z naszej szkoły, będą mieli konkretne umiejętności oraz „państwowe” dyplomy potwierdzające ich kwalifikacje. Trzeba ich przygotować do egzaminów zewnętrznych. Chcą też dodatkowych certyfikatów z odbytych kursów, szkoleń, warsztatów branżowych. „Zawodowiec to dobry fachowiec” – taki tytuł nosił jeden z wielu realizowanych projektów, które stanowią naszą mocna stronę. To zdanie na co dzień powtarzamy jak mantrę. Wyznacza nam kierunek w codziennej pracy. Dlatego ta ciągła aktywność. Szkolimy siebie, uczniów, składamy kolejne wnioski w ramach programów, pozyskujemy fundusze, wyjeżdżamy na targi, wycieczki dydaktyczne, rozwijamy zainteresowania, uczymy postaw przedsiębiorczych i społecznych, a do tego - remontujemy, modernizujemy, doposażamy… 

Osobiście uważam, że najlepszą rekomendacją dla naszej szkoły są wypowiedzi tegorocznych absolwentów.

To znaczy?

JM: Absolwenci zapytani o to, jak będą wspominać szkołę, stwierdzili, że dla nich ogromną wartość ma poczucie bezpieczeństwa, dobrostanu, świadomość, że w każdej chwili mogli liczyć na wsparcie i pomoc całej kadry. Dostrzegli, że baza jest nowoczesna, w szkole jest ładnie, estetycznie i miło. Dobrze się u nas czuli. Liczymy na to, że nasi nowi uczniowie też się świetnie w szkole zaaklimatyzują.

Dziękuję za rozmowę.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)