Darborki liderem 2.ligi

wtorek, 5.4.2016 14:12 1209 0

Po minimalnej wygranej Darborek 1:0 z Rolnikiem II Biedrzychowice i porażce Polonii Prószków u siebie z AZS II Wrocław 2:4, drużyna Darborek została samodzielnym liderem 2 ligi!

Darborki od początku meczu ruszyły do ataku zamykając przeciwniczki na swojej połowie, na efekty nie trzeba długo czekać. W 8' Patrycja Figiela wrzuciła wysoką piłkę w pole karne Rolnika, do piłki wystartowała bramkarka gości, ale ubiegła ją Klaudia Kurosz, która głową skierowała piłkę do bramki Biedrzychowiczanek i radość zapanowała wśród miejscowych kibiców. Cztery minuty później mogło być 2:0, Sylwia Przydacz wpakowałą piłkę do siatki Rolnika, ale pomogła sobie przy tym ręką i Pani sędzina Urszula Stanik odgwizdała przewinienie. Z upływem czasu Darborki grały coraz słabiej, co prawda stwarzając sobie dogodne sytuacje, ale nie kończąc tego bramką. W 24' Kurosz trafiła w słupek ta sama zawodniczka w 30' strzeliła za lekko i piłka trafiła w ręce bramkarki gości. W 44' Monika Garbacz tak zakręciła piłkę z rzutu rożnego, że ta wylądowała na prawym słupku bramki Rolnika. Zawodniczki z Biedrzychowic przeprowadziły kilka akcji, ale na szczęście formacja obronna Darborek szybko sobie z nimi radziła. Pochwalić trzeba Emilkę Mrozek, która przejawiała najwięcej chęci do gry w tej części meczu przeprowadzając kilka ciekawych akcji prawą stroną pod pole karne przeciwnika.

Po zmianie stron niespodziewanie przy biernej grze zespołu Darborek Rolnik ruszuł do ataku i w 48' mogło paść wyrównanie. Ola Pawlos minęła się z piłką, na szczęście w ostatniej chwili Dorota Stempniak wybiła piłkę przed szesnastkę Darborek. Po chwili Pawlos się zrehabilitowała i ładną paradą uratowała swoją drużynę od utraty bramki. Darborki grały chaotycznie, brak było pomysłu na grę, która toczyła się przeważnie w środku boiska. W 74' Paulina Leśniak wyłożyła idealną piłkę Klaudii Kuros, która zamiast spytać bramkarza, w który róg ma strzelać, posłała piłkę nad poprzeczką bramki gości. Dwie minuty później Patrycja Figiela wypuściła w uliczkę Monikę Garbacz, Monika strzeliła za lekko, co pozwoliło bramkarce Rolnika zażegnać niebezpieczeństwo. Końcówka spotkania to gorączkowa obrona wyniku, co zresztą się udało i mimo słabej gry Darborki odniosły kolejne zwycięstwo. Trenera Marcina Miszkiewicza cieszą zdobyte punkty, ale słaba gra na pewno nie, a za tydzień czeka Darborki arcytrudny wyjazd do Bielska-Białej na mecz z viceliderem Rekordem, z którym jeszcze jak dotąd nie wygrały, więc będzie bardzo ciężko.


13.kolejka 2.ligi 3.04, Bolesławice
DARBOR BOLESŁAWICE - ROLNIK II BIEDRZYCHOWICE 1:0(1:0)
bramka:1:0 8' Kurosz, głową (Figiela)
DARBOR: Paulina Król (46' Ola Pawlos), Sylwia Przydacz, Katarzyna Kowalska, Dorota Stempniak (82' Ewa Klasa), Emilka Mrozek (71' Anna Sławińska), Monika Garbacz (88' Weronika Strzelczyk), Patrycja Figiela, Paulina Leśniak(c), Kamila Jasińska (55' Agnieszka Damasiewicz), Marlena Mikołajczyk (55' Ola Hajduk), Klaudia Kurosz (87' Ania Mazanka).

Dodaj komentarz

Komentarze (0)