Prezes zawiadamia prokuraturę
Kolejna odsłona świdnickiego sporu o spółdzielcze działki zatacza coraz szerszy krąg i tym razem sprawa trafiła do prokuratury. Prezes spółdzielni złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, a chodzi o fałszowanie podpisów.
We wrześniu na biurko prezesa świdnickiej spółdzielni wpłynęło pismo, w którym spółdzielcy mieli dociekać dlaczego działka przy ul. Waryńskiego ma zostać sprzedana po "wyjątkowo okazyjnej cenie". Pismo podpisane było nazwiskami członków spółdzielni a odpowiedź miała zostać skierowana mailem do dewelopera, który był zainteresowany kupnem gruntu. - Spółdzielnia przygotowała odpowiedź lecz wysłała ją pocztą do każdej z osób, które podpisały się pod wnioskiem – mówi prokurator Marek Rusin. Zaskoczeni spółdzielcy zaczęli masowo zgłaszać się do prezesa. - Wtedy pojawiły się podejrzenia, iż nazwiska pod wnioskiem zostały sfałszowane. Obecnie prowadzimy postępowanie wyjaśniające w tej kwestii– dodaje Marek Rusin.
Przeczytaj komentarze (2)
Komentarze (2)