Były szef świdnickiej policji odwołany za śmierć na komisariacie
Wieloletni komendant KPP Świdnica, insp. Krzysztof Niziołek został odwołany z funkcji zastępcy komendanta wojewódzkiego policji w związku ze śmiercią 25-letniego Igora Stachowiaka. Informację podał rzecznik komendy głównej policji, Mariusz Ciarka.
Inspektor Krzysztof Niziołek pierwszy od prawej
Odwołanie komendanta wojewódzkiego i jego zastępcy jest pokłosiem wyemitowanego przed kilkoma dniami materiału stacji TVN w programie Superwizjer, w którym ujawniono szokujące zachowanie się policjantów wobec zatrzymanego 25-latka.
- Dodatkowo we wnioskach ze wstępnego sprawozdania znalazły się jeszcze inne zapisy dotyczące m.in. odwołania ze stanowiska pełniącego wówczas, rok temu, obowiązki komendanta miejskiego policji we Wrocławiu, a także wszczęcia postępowania dyscyplinarnego osobom odpowiedzialnym za czynności wyjaśniające i postępowania dyscyplinarne, które w tej sprawie były prowadzone - powiedział na konferencji prasowej Mariusz Ciarka, rzecznik KGP.
Inspektor Krzysztof Niziołek pełnił funkcję zastępcy komendanta w pionie prewencji od marca 2016 roku.
Przypomnijmy: 25-letni Igor Stachowiak został zatrzymany 15 maja 2016 roku na wrocławskim rynku, bo miał łudząco przypominać poszukiwanego przestępcę, który kilka godzin wcześniej zbiegł policjantom. Według funkcjonariuszy mężczyzna zachowywał się agresywnie dlatego użyli wobec niego paralizatora. Po przewiezieniu na komisariat stracił przytomność i pomimo reanimacji zmarł. Sprawa wróciła po wyemitowaniu sobotniego reportażu w TVN24, gdzie m.in. pokazano zapis z kamery paralizatora, którego kilkakrotnie użyto wobec mężczyzny. Szef MSWiA Mariusz Błaszczak polecił wszcząć procedurę zwolnienia policjanta, który użył wobec Stachowiaka paralizatora na komendzie.
Przeczytaj komentarze (43)
Komentarze (43)
ZuM proponuje obejrzeć film i zobaczyć jaka...
ZuM
ica-policjanci-pomylili-czowieka-z-lalka
_227624.html
08f4a409fc13a0586ca99ed5a