Godziny dla seniorów wracają. Co ze szkołami?
[ARTYKUŁ AKTUALIZOWANY] W sobotę 10 października podczas konferencji prasowej przedstawiono m.in. strategię walki z koronawirusem.
W spotkaniu z mediami wzięli udział: premier Mateusz Morawiecki, oraz minister zdrowia Adam Niedzielski.
Przypomnijmy, że dziś zanotowano łącznie 5300 nowych zakażeń, zmarły 53 osoby. Zdaniem specjalistów z grupy MOCOS, prognozującej dla Ministerstwa Zdrowia rozwój epidemii konieczne jest jak najszybsze zamknięcie szkół. Eksperci na łamach Wyborczej podkreślają, że najbardziej prawdopodobne jest, że wpływ na obecną, pogarszającą się z dnia na dzień sytuację epidemiologiczną mają szkoły i przedszkola, gdzie dzieci nie noszą maseczek, codziennie spotykają się z wielką grupą innych dzieci i wszystkie potem wracają do swoich rodzin. I są potencjalnymi roznosicielami wirusa.
- To jest najprostsze wyjaśnienie obecnego wzrostu zakażeń. Oczywiście, są też inne czynniki zakażeń, ale to, że teraz wszyscy nałożymy maseczki, nie będzie miało tak wielkiego wpływu, jak sądzimy, ponieważ już nosimy te maseczki od dłuższego czasu - mówi dr Barbara Pabjan. - Na wszelki wypadek należy wprowadzić szybko nauczanie zdalne, poczekać, aż się sytuacja uspokoi, bo obecnie mamy bardzo szybki wzrost zakażeń. I szukać recept, jak żyć w czasie epidemii, minimalnie blokując normalny tryb życia. Czyli co zrobić ze szkołą, żeby nie była źródłem zakażeń, ale i żeby to nauczanie nie było obciążeniem dla rodziców. Bo wszyscy słyszeliśmy o tym, że wiosną rodzice przejęli funkcje szkoły.
Premier na początku spotkania wiele miejsca poświęcił bezpieczeństwu seniorów.
- Dążymy do ustabilizowania sytuacji. Dziś przedstawimy krótki kontekst naszego działania. Mamy do czynienia gdzie jest rekordowa ilość przypadków we wszystkich krajach Europy. Po pierwsze zatem musimy ograniczyć liczbę zgonów w grupach ryzyka, musimy zapewnić wydolność służby zdrowia (szczegóły podamy we wtorek i środę). Kolejny punkt to utrzymanie gospodarki w możliwie dużym reżimie sanitarnym, ale tak by działała w miarę normalnie. Nie chcemy jej zamknięcia. Od dziś mamy w Polsce 38 stref czerwonych a cały kraj w pozostałych obszarach objęty jest strefą żółtą - podkreślał premier. - Udział zgonów pacjentów mówi jednoznacznie, że osoby powyżej 60 r.ż. są najbardziej narażone na utratę życia. Apeluję o pomoc dla seniorów. Wiemy, że są metody na ograniczenie epidemii: dystans, dezynfekcja, maseczka. Ten system wsparcia dla seniorów powinien obejmować organizacje pozarządowe - proszę o wspieranie osób starszych.
Wprowadzone zostają zatem godziny dla seniorów, tak jak miało to miejsce w kwietniu. Oznacza to, że zakupy od godziny 10 do 12 będą mogły robić wyłącznie osoby powyżej 60 r.ż. Decyzja wchodzi w życie od czwartku 15 października.
Głos zabiera minister Adam Niedzielski.
- Strategia zaproponowana w sierpniu zdaje egzamin. Na dziś nie widzimy podstaw, by wprowadzić dla wszystkich tryb zdalnej nauki - mówi premier. - Po długiej dyskusji z epidemiologami uważam, że utrzymanie obecnej sytuacji jest właściwe.
Przeczytaj komentarze (78)
Komentarze (78)
yczeli-ze-koronawirusa-nie-ma-teraz-dwaj
-antycovidowcy-walcza-o-zycie-w-szpitalu
-we-wroclawiu/ar/c1-15224696