Pogotowie prosi o wsparcie. Potrzebny zamgławiacz i środki ochrony
Elektrofumigator, czyli zamgławiacz, jeden z dwóch dostępnych w świdnickiej stacji pogotowia ratunkowego, dzięki któremu dokonuje się dezynfekcji karetek, właśnie odmówił posłuszeństwa. Wysłużony sprzęt nadaje się jedynie do wymiany, dlatego stacja apeluje o pomoc w zbiórce pieniędzy. na nowy. Wciąż brakuje także sprzętu ochrony osobistej dla medyków.
- Cały proces dezynfekcji karetki trwa około godziny. Jeśli mamy więcej karetek do dezynfekcji na raz zwyczajnie musimy dłużej czekać, co wydłuża czas realizacji następnego zlecenia. Dlatego zbieramy pieniądze na zakup kolejnego takiego urządzenia (jak będziemy mieć na 2 to tym bardziej się ucieszymy ). Koszt jednej takiej maszyny to około 10-11 tys. zł - mówią ratownicy. - Jednocześnie nadal zbieramy pieniądze na środki ochrony osobistej i płyny dezynfekcyjne, których teraz zużywamy ogromne ilości. Dziękujemy!!!
Wpłat można dokonywać na dedykowane do tego konto z dopiskiem - "zamgławiacz". Nr 44 1090 2369 0000 0001 4461 6142.
Przeczytaj komentarze (4)
Komentarze (4)