Jechał rowerem podczas śnieżycy, grzał go alkohol

Niecodzienny widok przy tych warunkach atmosferycznych ukazał się oczom funkcjonariuszy Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego świdnickiej komendy. Przy obfitych opadach śniegu , około północy policjanci napotkali pasjonata jazdy rowerem. Postanowili sprawdzić czy nieregularny tor jazdy spowodowany jest warunkami atmosferycznymi czy może czymś zupełnie innym.

Od kilku dni zima nie daje o sobie zapomnieć, obfite opady śniegu, niskie temperatury, wszystko to sprawia sami kierujący samochodami osobowymi mają problem z przejazdem niektórymi drogami publicznymi. To jednak jak się okazało nie był problem dla 28-letniego rowerzysty, który wczoraj tuz przed późną nocą wsiadł na swój rower i udał się na przejażdżkę.

Zaskoczeni funkcjonariusze zauważyli 28-letniego mężczyznę „przedzierającego” się przez jedną z zaśnieżonych ulic. Tor jazdy pasjonata tego środka transportu był dość nieregularny, wobec czego funkcjonariusze postanowili sprawdzić co jest tego przyczyną. Badanie stanu trzeźwości wykazało, u rowerzysty blisko 1,4 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym,

Przypominamy, że nieodpowiedzialni rowerzyści, którzy poruszają się po drogach publicznych, w strefach ruchu lub zamieszkania w stanie po użyciu alkoholu mogą zostać ukarani przez funkcjonariuszy grzywną w wysokości od 300 do 500 złotych. Sprawcy tego wykroczenia muszą się jednak liczyć, że mundurowi skierują sprawę do sądu, a wtedy kara finansowa może być dużo wyższa, a sąd może dodatkowo orzec zakaz kierowania tym środkiem transportu.