[FOTO, WIDEO] Pijany potrącił mężczyznę na przejściu. Poszkodowany w stanie krytycznym

czwartek, 9.6.2016 15:13 34202 28

9 czerwca około godziny 15 na oznakowanym przejściu dla pieszych i zielonym świetle doszło do potrącenia pieszego przy ulicy Zamenhofa w Świdnicy.

Mężczyzna przechodził przez pasy. Uderzył w niego kierujący samochodem osobowym, audi a4. Poszkodowany stracił przytomność.

Na miejscu czynności prowadziła policja. Pieszy został odwieziony do szpitala.

- Kierujący audi a4, 27-letni mężczyzna jadąc w stronę Wałbrzycha, ominął autobus, który zatrzymał się na czerwonym świetle i wjechał ze środkowego pasa z impetem i dosyć dużą prędkością w przechodzącego po pasach 61-letniego pieszego. Poszkodowany nieprzytomny, w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala Latawiec. Sprawca w wydychanym powietrzu miał ponad 2 promile - mówi Grzegorz Oleśkiewicz z KPP Świdnica.

Za zdjęcia dziękujemy Czytelnikom: Pawłowi i Jackowi.

 Aktualizacja 10.06:

Sprawca został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia, jeszcze dziś zostanie doprowadzony na przesłuchanie do prokuratury. Poszkodowany przebywa w szpitalu w Wałbrzychu, jego stan lekarze określają jako krytyczny. Mężczyzna doznał złamania miednicy, żeber, podudzia oraz urazu czaszkowo-mózgowego z krwiakiem - informuje Grzegorz Oleśkiewicz z KPP Świdnica.

Przeczytaj komentarze (28)

Komentarze (28)

dsw piątek, 10.06.2016 13:13
Nigdy nie piszcie że w ciężkim stanie poszkodowani trafiają do Latawca. Szpital Latawiec nie jest szpitalem odpowiedniej kategoryzacji dla ciężkich stanów. Więc do Latawca nie mogą trafiać ciężkie przypadki.
Nobody piątek, 10.06.2016 13:23
A to ciekawe. A mi się całe życie wydawało, że tak czy siak trafiają do Latawca. Ewentualnie później jadą dalej. Bo tak to chyba wygląda, najpierw Latawiec, a potem dopiero dalej jeśli potrzeba. Ale może ja się mylę? Docelowo jak widać chłop trafił do Wałbrzycha lecz chyba przez nasz "marnej kategoryzacji" szpitalik.
sobota, 11.06.2016 09:33
Nie umiesz chyba czytać ze zrozumieniem,najpierw trafił na Latawiec a później do Wałbrzycha ponieważ miał poważny uraz głowy.
o rny sobota, 11.06.2016 13:29
Ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Po co wożą pacjenta do Latawca jak szpital nie jest wstanie udzielać pomocy ? przecież doskonale wiedzą o tym, że szpital nie jest przygotowany na takie przypadki. To strata czasu dla poszkodowanego, od razu powinien trafić do odpowiedniej placówki a nie do Latawca.
ehh sobota, 11.06.2016 13:21
Z poszkodowanym szybko się jedzie do placówki, która może i jest w stanie pomóc i jest do tego przygotowana. Liczy się czas nawet na 1 pomocy uczą że liczy się czas. A to co piszesz jest chore, tak jakby jeszcze najpierw wieźli go do przychodni później do szpitala i później do drugiego szpitala - między czasie wożenie zabiera czas.
piątek, 10.06.2016 23:41
ale bzdety gadasz...każdy jeden poszkodowany trafia na SOR najbliższego szpitala!! Dla Świdnicy i okolic jest to Latawiec
drdr sobota, 11.06.2016 13:16
Bzdury to ty gadasz, poszkodowanych trzeba szybko transportować do odpowiednich placówek, a nie wozić do jednego a później drugiego szpitala. Tu się liczy czas !!! i jak się wie że szpital Latawiec nie jest wstanie przyjąć pacjenta w ciężkim stanie, bo nie jest do tego przygotowany i nie ma odpowiedniej kategoryzacji, do się nie wiezie go do Latawca bo to strata czasu dla służb i poszkodowanego. Po cholerę wież go do Latawca jak wiadomo że tam się nie nadaje, że wymaga specjalistycznej opieki ?
sobota, 11.06.2016 18:40
A skąd niby lekarz i ratownicy mieliby wiedzieć na środku skrzyżowania ze poszkodowany ma krwiaka w głowie...?...
poniedziałek, 13.06.2016 10:17
Stąd że ich uczą na studiach, że przy wypadkach jest możliwość uszkodzenia kręgosłupa i głowy innych narządów. Wszystko jest oparte na podstawie badań klinicznych i taki zespół medyków jak jedzie to wie czego się spodziewać.
świdniczanin piątek, 10.06.2016 23:38
potracenie na pasach - duża prędkość - 2 promile - za**bią chłopa na miejscu -niech się napatrzy na kwitnące drzewa i fajne dupeczki , bo szybko ich nie zobaczy ,he he niech mu do**bią dożywocie , może się nauczy jeździć na trzeźwo .
świdniczanin piątek, 10.06.2016 19:21
Dlaczego cisza czy go Sąd aresztował czy nie ?
piątek, 10.06.2016 14:20
Wystarczy poczekać jak trafi na sędzinę S. Odda mu prawko i facet nadal będzie zagrażać innym. I latami poczeka na wyrok, bo sędzina uwielbia powoływać biegłych i przeciągać w nieskończoność sprawy.
tomasz piątek, 10.06.2016 13:20
Gnój jeden, rece upieprzyc koło dopy żeby nie dotknął kierownicy....
Justyna piątek, 10.06.2016 12:46
To mogło być dziecko, matka, żona karygodne powinien być aresztowany.
Jola piątek, 10.06.2016 12:44
Czekamy na decyzję Sądu w sprawie aresztu.
piątek, 10.06.2016 10:01
ten facet to 62 latek a tego gnoja bym zaje......
piątek, 10.06.2016 08:26
Takiego gnoja wysłać na przymusowe leczenie i do pierdla,o mało co nie przejechał mojego dziecka...chyba trzeba nauczyć się latać bo nie można nawet spokojnie przejść na zielonym świetle,nie wspominając o przejściach dla pieszych bez świateł...mieszkam niedaleko tego skrzyżowania i widzę co wyprawiają na nim kierowcy...to już nie pierwszy taki wypadek tutaj,ktoś wkoncu powinien coś z tym zrobić bo to jest coś nienormalnego żeby bać się przechodzić przez ulicę.
Marek czwartek, 09.06.2016 16:36
Zobaczymy czy Sąd go aresztuje ?
SA piątek, 10.06.2016 07:28
Pewnie sąd mu odda prawko żeby nie jeździł bez uprawnień
Paweł czwartek, 09.06.2016 19:05
Powiedzmy "pomagałem" facetowi, który pilnował pulsu i oddechu poszkodowanego. To najprawdopodobniej był to lekarz lub ratownik bo przyznał się że pracuje na pogotowiu. Podszedł do nas po chwili sprawca zdarzenia i wpatrywał się w poszkodowanego. Po licznych wyzwiskach ze strony gapiów powiedział zajebiście bełkocząc "I tak poniose za to konsekwencje". Może to głupio zabrzmi ale i tak dobrze że jedna osoba tylko trafiła do szpitala. Pół metra za ofiarą szła kobieta, której sprawca najechał koniuszkiem opony na czubek buta. Nic jej sie nie stało na szczęście. Mam nadzieje tylko, że facet z pasów przeżyje mimo tych obrażeń, które stwierdził "lekarz" a ten "kutas" z audi pójdzie siedzieć.
też Paweł piątek, 10.06.2016 00:16
Jestem pielegniarzem i/lub/tez ratownikiem. Dziękuję za pomoc i była bezcenna. Jak widać chęci sa i nie ma znieczulicy. Poszkodowanemu dużo zdrowia życzę.
Tomek czwartek, 09.06.2016 20:14
CHORY SYSTEM CHORE PRAWO DLACZEGO niema taryfikatora za jazdę po pijaku-0,21 promila 2100 zł kary , 0,22 promila -2200 zł kary i tak dalej.
czwartek, 09.06.2016 20:54
jedno 0 za malo dales kolego powinny byc po 20 tys kary by sie oduczyli pijusy
Damian czwartek, 09.06.2016 20:36
Ten facet przejechał za mną pół metra. Szedłem przez pasy i nagle usłyszałem huk za plecami, odwróciłem się i zobaczyłem jakieś parenaście metrów dalej leżącego mężczyzne. Miałem ogromnego farta.
czwartek, 09.06.2016 17:02
No i co z takimi robić?????
czwartek, 09.06.2016 16:40
skur**syn morderca w puszce
Ania czwartek, 09.06.2016 16:35
Najwyższy czas stosować ,, areszt tymczasowy ,,wobec takich przestępców.
DSW czwartek, 09.06.2016 16:35
Do pierdla dożywotnio ze złamasem!!!