Zamów reklamę

[WIDEO] Szukają sprawcy potrącenia psa. "Ludzka znieczulica nie zna granic" [AKTUALIZACJA]

środa, 13.12.2017 13:13 44048 51

16 listopada 2017 roku na skrzyżowaniu ulicy Armii Krajowej, ul. Dworcowej i ul. Mickiewicza w Żarowie nieustalony sprawca, poruszający się pojazdem ciężarowym, potrącił psa oraz nie udzielił mu pomocy.

Jeżeli ktoś z Państwa rozpoznaje pojazd z filmu proszony jest o kontakt z Inspektoratem, nawet anonimowo - email: sekretariat@dolnoslaski-ioz.pl / tel. 534 776 981.

- Po analizie nagrania możemy w sposób jednoznaczny stwierdzić, że ludzka znieczulica w stosunku do zwierząt jest obecna w naszym społeczeństwie. Przez ponad minutę żaden kierowca ani przechodzień nie zareagował na cierpienie bezbronnego psa oraz nie udzielił mu pomocy. Ludzka znieczulica nie zna granic - mówi Konrad Kuźmiński.

Poraża również zachowanie innych użytkowników drogi. Nikt z przejeżdżających, obok konającego psa, nie zatrzymał się, aby mu pomóc.

Sprawcy zdarzenia drogowego grozi grzywa w wysokości do 5 tys. zł oraz nawiązka w wysokości do 1 tys. zł. Właścicielka psa otrzyma mandat karny w wysokości do 250 zł.

[AKTUALIZACJA godz. 14.50] Po publikacji tekstu na naszym portalu sprawca zdarzenia skontaktował się z Dolnośląskim Inspektoratem Ochrony Zwierząt oraz redakcją. Mężczyzna twierdzi, że psów nie widział. Zgłosił się już na policję. Potrącona suczka nie przeżyła.

 

Przeczytaj komentarze (51)
Zamów reklamę

Komentarze (51)

Dodaj komentarz
Matoss poniedziałek, 05.03.2018 19:36
Ludzie a jak wasze dzieci by tak przebiegły przez pasy bo wy w tym momencie nie patrzeliscie też byście Tak napisali mógł nie poczuć przeżyłem coś takiego owszem dostałem mandat 250 zl ale kierowca dostał 1000 za brak pomocy
Jo-Anna czwartek, 18.01.2018 21:35
A może miłośnicy zwierząt powiedzą mi jak się zachować w takiej sytuacji? Do kogo zadzwonić, kto mu udzieli pomocy? Bo ja naprawdę nie mam pojęcia jak się zachować.
piątek, 19.01.2018 09:09
Wystarczy zadzwonić na policje
.. piątek, 15.12.2017 16:39
Pies powinien mieć SMYCZ!!!!!!!! Wina Właściciela Psa
B czwartek, 14.12.2017 13:50
Psy nie powinny poruszać się po mieście bez właściciela . Powinny być na smyczy . To nie wina kierowcy .
~Obserwator czwartek, 14.12.2017 12:40
Szkoda psa to prawda. Ale nie widzę winy kierowcy. Psy wbiegły pod auto, kierowca raczej ich nie widział bo nie robił manewru omijania , po uderzeniu nawet nie zwalniał. Pies zwijał się na ulicy - jak mam mu pomóc? Znieść na chodnik? Pies w takim stanie może od razu ugryźć? mam się narażać? a jak nie był szczepiony?
Sku czwartek, 14.12.2017 09:04
1 jak już ktoś mądrze powiedział kiero mógł nie zobaczyć psa
2 pies powinien być na smyczy
3 kiero powinien poczuć że w coś za**bał więc powinien stanąć i sprawdzić jego błąd
4 powinien psa ściągnąć z ulicy by nie stwarzał dalszego zagrożenia dla innych
5 ja na jego miejscu szukał bym właściciela bo te auta są z gównolitu i na pewno ma coś uszkodzone
czwartek, 14.12.2017 09:01
Szkoda psa oczywiście. Ale nie oceniajmy tak strasznie kierowcy. sama w zeszłym roku chcąc uniknąć potrącenia psa wpadłam w poślizg. skończyło się tym, że pies uciekł, a moje auto poszło do kasacji a ja byłam unieruchomiona przez dwa tygodnie. Więc może zamiast za kierowców należałoby wziąć się również za właścicieli czworonogów...( sama tez mam psiaka i nie wyobrażam sobie aby go puszczać samopas.)
Adaś czwartek, 14.12.2017 07:12
Ten kierowca mógł nawet nie poczuć i nie zauważyć tego, że ten pies wpadł pod auto. Więc nie oceniajcie Go.
xxx środa, 13.12.2017 21:40
po co miał się zatrzymywać?! Żeby jakiś nawiedzony miłośnik go zlinczował?!
Pies to nie CZŁOWIEK!! i nigdzie nie ma takiego zapisu że ma mu udzielić pomocy. Na nagraniu widać ewidentnie że one mu wbiegły, zagrożenie by spowodował jak by zaczął ostro hamować! Dlaczego się tak ludźmi nie interesujecie, tylko bezpańskimi kundlami. Przykro z tego powodu ale to tylko zwierze.
Zombi środa, 13.12.2017 22:01
Przeczytaj człowieku art.25 ustawy o ochronie zwierząt. Może coś zrozumiesz.
Kamil czwartek, 14.12.2017 07:06
Kim Ty jesteś nędzna kreaturo skoro uważasz się za nadrzędny gatunek. Zwierzę tez posiada uczucia i odczuwa bów. Twoja znieczulica nie zna granic i dla tego takich jak Ty należy karać za złe postępowanie ze zwierzetami.Jeżeli nie masz empatii do zwierząt to nie masz i do ludzi a kościół nie sprawi Cię lepszym człowiekiem. Chętnie to skonfrontuję oko w oko .
X środa, 13.12.2017 23:23
Brak słów... biedny piesek :(
środa, 13.12.2017 23:12
piesek nie przezyl i nie dostalam mandatu 250zl tylko 100 po 2 suczka akurat uciekla z domu jak dzieci szly do szkoły po 3 sprawca powinien sie zatrzymac i poinformowac policje lub nawet weteeynarza o zaistnialej sytuacji jak widac na filmie nie mial malej predkosci i nie wierze w to iz nie zauwazyl psa
Anonimowa środa, 13.12.2017 18:59
Dlaczego właściciel psa dostanie tylko 250zl kary ? On przecież jest tak samo winien temu wypadkowi jak kierowca owego auta nie pilnując psa? Owszem kierowca powinien zostać ukarany za brak reakcji gdy potrącił psiaka i gdy nie udzielil mu pomocy. Ale dlaczego właściciele psów wypuszczają je z domu żeby same wałęsały się po ulicach ? Jak nie wpadną pod auto to kogoś pogryzą itd... ja sama mam psa i nie wyobrażam sobie wypuszczenia go samopas na ulicę bo po to go brałam by się nim opiekowac i wychodzić z nim na spacer bo taki jest zasmarkany obowiązek każdego właściciela psa . Nie bronie kierowcy ale kara dla właściciela psa jest stanowczo za mała może jak by jeden dostał z 1000zl kary to każdy inny pomyślał by zanim wypuści psa samopas na podwórko .
środa, 13.12.2017 20:31
Ooo, i o to chodzi. Mądra ocena sytuacji.
A środa, 13.12.2017 18:43
Przykro widzieć takie rzeczy i patrzeć na ludzi, którzy nie mają serca... Mam nadzieję, że kiedyś sprawcę spotka to samo. Brak słów i ZERO szacunku do "takich " właśnie ludzi. O ile można ich tak nazwać
tanik środa, 13.12.2017 20:28
Mnie też przykro. Przykro, że właściciela psa nie wsadzili za kraty na 5 lat. To przez niego zaistniała ta cała sytuacja. Winy trzeba szukać nie kierowcy i innych uczestników tego zdarzenia, ale własnie u właściciela zwierzaka.
An czwartek, 14.12.2017 10:02
Oczywiście za te sytuacje odpowiada właściciel, ale skoro zaistniała już to taka sytuacja to kierowca oraz inny świadkowie mogliby pomóc... Nie zachowali się tak jak należy więc usprawiedliwianie takiego podłego zachowania nie ma sensu !
Anonim środa, 13.12.2017 19:10
Dokładnie...dla mnie to nie są ludzie i kieruje te wypowiedz również do tych, którzy przyjeżdżali obok tego psa i się nie zatrzymali.
Człowiek środa, 13.12.2017 20:27
Jacy ludzie są chorzy. Gdzie są hycle, straż miejska, policja, dlaczego nikt nie zgłosił, że latają jakiś psy. Dobrze, że nie doszło do tragedii i jakiś dzieciak nie został pogryziony. Żal obrońców zwierząt z wulgarnymi wypowiedziami, chorymi na wściekliźnie.
Ania środa, 13.12.2017 19:15
A czy piesek przeżył może ktoś wie ? dziękuje kierowcy w imieniu pieska który zachował się tak jak powinien i zabrał go z jezdni, co za znieczulica.
Yoanna środa, 13.12.2017 20:25
No jakto przeżył?!? Ostatnie tiki nerwowe widać na filmie
. środa, 13.12.2017 19:17
Szkoda psa... Ciężko też patrzeć na inne osoby które nawet się nie zatrzymały. Najlepiej niech pies się męczy, bo przecież CIĘŻKO SIĘ ZATRZYMAĆ I RUSZYĆ DUPE.
obserwer środa, 13.12.2017 20:22
A co? Może trzeba było mu usta pysk zrobić? Tak na prawdę wina tkwi w systemie. Tak działają służby, że nie wiadomo do kogo dzwonić w takim psim przypadku. Nawet jak ludzie są poszkodowani w wypadku, to najpierw przeprowadzają wywiad, kto, skąd, na co, i po co. Zamiast zapytać gdzie i wysłać karetkę, a potem się dopytywać, kto i po co dzwoni. A mówią, że sekundy się liczą.
K. środa, 13.12.2017 19:45
Co z psem? Żyje?
środa, 13.12.2017 19:42
To nie kierowca przejechał psa ale psy wpadły na samochód i kierowca mógł tego nie widzieć bo już był na pasach.Ci co rzucają obelgi na kierowcę mają tyle rozumu co te psy.
lodzia środa, 13.12.2017 14:55
Niby co trzeba zrobić, nawet jadąc za nim. Napiszcie propozycje, co byście zrobili widząc to
... środa, 13.12.2017 19:33
M.in. zadzwonić po straż miejską
anonim środa, 13.12.2017 20:24
A straż miejska jest w Żarowie?
Ja środa, 13.12.2017 16:02
Psy bez właściwej opieki wybiegaja na ulicę stwarzaja zagrożenie w ruchu drogowym. Kara powinna trafić do właściciela psów a nie dla kierowcy
Sara środa, 13.12.2017 16:28
Stuknij się w ten pusty łeb
Ja czwartek, 14.12.2017 06:37
Sara wyobraź sobie że jedziesz autem że swoimi dziećmi. Nagle wybiega ci jakiś kundel pod samochód a ty masz wybór. Albo go piz....ac albo uderzyć w drzewo lub wyjeżdżasz na chodnik pełen ludzi. Wybierasz to 2. Twoje dziecko doznaje poważnych obrażeń i co wówczas. Masz pretensje do właściciela psa. A jak wybierzesz wjazd na chodnik i w ludzi to ktoś przez ciebie i twoje zamiłowanie mógł by zginąć. I do końca życia byś się zastanawiała dlaczego to zrobiłam a przeciez mogłam walnąć tego psa.... Właściciel miał by nauczke
domino czwartek, 14.12.2017 08:59
Źle kombinujesz. Tu nie chodzi o to, aby na siłę psa omijać. Wybór między ratowaniem psa a ryzykiem uderzenia w drzewo jest jasny, wybieramy swoje życie. Ale następnym krokiem jest zatrzymanie się i sprawdzenie, co się stało. Nieważne czy uderzyłaś w człowieka, psa, dzika czy w płot. Masz obowiązek zatrzymać się i powiadomić odpowiednie służby.
ahaghagd środa, 13.12.2017 18:52
Zgadzam się, że psy bez właściwej opieki stwarzają zagrożenie i owszem kara właścicielowi psa się należy. Ale dla kierowcy (sprawcy) należy się o wiele, wiele WIĘKSZA za nieudzielenie pomocy.
Ja czwartek, 14.12.2017 06:32
A co kierowca miał wezwać "S''-ke na miejsce zdarzenia czy LPR?
Diabeł środa, 13.12.2017 16:37
I tu masz kolego rację
ja środa, 13.12.2017 17:20
Kierowca również, bo się nie zatrzymał i nie udzielił pomocy/nie zadzwonił na straż miejską, to ze to jest pies nie zwalnia z tego że można bezkarnie sobie tego psa potracić i odjechać, szczególnie ze kierowca stworzył zagrożenie w ruchu nie zwalniając przed przejściem jak i skrzyżowaniem, oraz na bank widział psy które nadbiegały, wiec należy mu się kara tak samo jak i właścicielowi za niedopilnowanie psa
Nikt środa, 13.12.2017 17:46
Skąd wiadomo , że by nie pomógł. Napewno by udzielił pomocy.
środa, 13.12.2017 17:18
Szedł po pasach
A środa, 13.12.2017 17:06
Pies nie przeżył?
anonim środa, 13.12.2017 16:58
Kierowca winien owszem, ale co robil pies na środku na ulicy bez smyczy i wlasciciela ? Po rowno ukarac zarowno i kierowce jak i wlasciciela psa bo oboje sa tak samo winni
środa, 13.12.2017 13:36
To właściciel psa powinien ponieść karę.
środa, 13.12.2017 13:37
Poniesie, jest napisane.
Diabeł środa, 13.12.2017 16:43
pies czy psy powinny być na smyczy a nie latać bezpańsko i co to za kara w porównaniu z karą dla kierowcy
sasza środa, 13.12.2017 16:34
Gdzie jest żarowska Policja co oni robią tyle czasu i nie mają sprawcy tą komendant do przeniesienia nie nadaje się do niczego wyrywać jedynie umie cudzych mężów tyle czasu aby tego nie ustalić wstyd panie Dobies i reszta tej świty
Autor środa, 13.12.2017 15:56
Dojebac hujowi
domino środa, 13.12.2017 14:31
Tu nie można mówić o braku możliwości reakcji tego kierowcy. Przejście dla pieszych, a ten nie zwalnia, nie rozgląda się. Psy nadbiegają od strony kierowcy. Mógł hamować. Wszystkim widocznym na filmie, którzy jechali lub szli,i nie reagowali,życzę takiej samej przygody na przejściu. Mam nadzieję,że was wszystkich wyłapią i obdarują karami na święta, bo zapewne ze spokojnym sumieniem zasiądziecie do wigilijnego stołu potwory!!!
Arek środa, 13.12.2017 13:36
To je**ny dziad ......
środa, 13.12.2017 13:25
Mam nadzieję, że ***a dorwą. Tylko dlaczego nikt inny też się nie zatrzymał? O czym to świadczy? O tym, że ludzie nie mają za grosz empatii.
środa, 13.12.2017 13:22
Karma wraca...przeogromnie szkoda psa...
Dodaj komentarz

Ogłoszenia