Biletomaty w świdnickich autobusach

czwartek, 13.9.2018 10:26 3509 1

W dziewięciu nowoczesnych Solarisach, które z początkiem lipca rozpoczęły przewozić świdnickich pasażerów zostały fabrycznie zainstalowane nowoczesne kasowniki-biletomaty. Niedługo każdy autobus, łącznie z pojazdami rezerwowymi, będzie miał na pokładzie jedno takie nowoczesne urządzenie. Podróżowanie komunikacją miejską wpisuje się w plan Smart City.

W czasie wakacji sprzedaż z użyciem biletomatów sięgnęła 20% ilości biletów sprzedawanych do tej pory przez kierowców. Początek września wskazuje zdecydowany wzrost płatności kartą.

Instalowane w autobusach MPK urządzenia mieleckiej firmy R&G pozwalają na skasowanie biletu papierowego kupionego w kiosku i przyjmują opłaty za przejazd zbliżeniowo w systemach paypass oraz payWave. Nie drukują biletu, obsługa jest prosta a kontroler na specjalnym czytniku ma wykaz numerów kart, którymi zapłacono za przejazd. Tak więc biletem jest karta płatnicza.

Na doposażenie autobusów w kasowniki-biletomaty MPK Świdnica wydało już 120 tys. złotych, drugie tyle będą kosztować jeszcze w tym roku kasowniki do pozostałych autobusów. Spółka sfinansowała inwestycję z wypracowanych środków.

- Pierwszy okres funkcjonowania bezgotówkowych opłat za przejazd pokazuje, że biletomat systematycznie upowszechnia się – przyznaje Tomasz Kurzawa, prezes MPK Świdnica. – Będziemy popularyzować tą formę opłat, bo jest szybka, łatwa i nie absorbuje uwagi kierowcy, który teraz może bardziej skupić się na prowadzeniu pojazdu. W przeciągu najbliższych miesięcy, zmniejszenie sprzedaży przez kierowców wpłynie też na skrócenie postojów na przystankach i poprawi punktualność naszego transportu.

Kasowniki-biletomaty przyjmują zapłatę za przejazd we wszystkich trzech strefach obsługiwanych przez autobusy MPK z uwzględnieniem przysługujących pasażerowi ulg. Nie można zapłacić w nich za bilet czasowy albo miesięczny.

 

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

piątek, 14.09.2018 14:46
A to na pewno już działa? Raz tak zapłaciłam w lipcu. Na szczęście w obecności kontrolera. Jego czytnik pokazał,że nie zapłaciłam. Niby przejściowe problemy, ale co w sytuacji, gdyby nie widział transakcji i uznał,że jadę na gapę?