Drugi pacjent zakażony koronawirusem jest mieszkańcem Świdnicy
Od kilku dni na lokalnych forach internetowych trwa zażarta dyskusja dotycząca tego czy Sanepid powinien podawać miejsce pobytu/zamieszkania osoby zarażonej koronawirusem.
Wielu z internautów uważa, że ma prawo do takiej wiedzy i jest ona niezbędna, by zachować należyte środki ostrożności. Z kolei przeciwnicy boją się, że na pacjentów spadnie fala nienawiści. Takim przykładem może być historia lekarza z Kielc, który zachorował na koronawirusa. Na lokalnym portalu ukazał się na ten temat artykuł, pod którym szanowanego profesora zmieszano z błotem a na jego głowę wylano wiadro pomyj. Lekarz nie wytrzymał tego i odebrał sobie życie. Trudno więc dziwić się, że stacje Sanepidu, także świdnickiego, miały opory co do przekazywania danych dot. miejsca zamieszkania pacjenta.
By jednak wyjść na przeciw mieszkańcom, Sanepid zdecydował się na ujawnienie gmin, z których pochodzą zakażeni.
I tak wiadomo już, że pierwsza pacjentka to mieszkanka Świebodzic, druga osoba mieszka w Świdnicy a trzeci pacjent (mężczyzna) także w Świebodzicach.
Według najnowszych danych ministerstwa na godzinę 18 mamy 8 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, potwierdzonych pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych. Są to 2 osoby z woj.dolnośląskiego, 2 osób z woj. łódzkiego i 2 osób z woj. zachodniopomorskiego oraz po 1 osobie z woj. lubelskiego i podkarpackiego.
W sumie liczba osób zakażonych koronawirusem: 692/8 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
Powiat świdnicki, dn. 23.03.2020 (stan na godzinę 14.00):
liczba osób objętych kwarantanną - 72
liczba osób objętych nadzorem epidemiologicznym - 102
liczba osób ze względu na podejrzenie COVID-19 - 3
CZYTAJ TAKŻE:
Kolejny przypadek zakażenia koronawirusem w powiecie świdnickim
Trzecia osoba zakażona koronawirusem w powiecie świdnickim
***
Drodzy Czytelnicy! Uważacie, że takie dane powinno podawać się do publicznej wiadomości cz może wręcz przeciwnie? Na Wasze opinie czekamy w komentarzach!
Przeczytaj komentarze (40)
Komentarze (40)
ALE KAŻDY NORMALNY I ZDROWY NA UMYŚLE człowiek wiedząc że w jego miejscowości jest X chorych zachowa po prostu większą ostrożność. Niestety obecnie to kiepsko wygląda. Ludzie nie zachowują odległości, chodzą kaszląc i kichając do sklepów (głównie starsi ludzie), a niestety Ci którzy z zagranicy wrocili i kompletnie nie pomyśleli, że stanowią zagrożenie - cóż nam da hejt na nich? Teraz już niestety nic, ale jest prawo i prawo powinno być po prostu bezwzględne w takich sytuacjach i bezmyślność kogoś kto wracał z włoch, sroch, austrii i niewiadomo jeszcze skąd - po prostu za chodzenie po mieście zamiast poddanie się kwarantannie (nawet dobrowolnej) powinno być karane. Skoro KOGOS STAĆ NA WAKACJE/NARTY we włoszech to go stać na karę 5000 złotych - dzieki temu szybko uzbiera się pieniądze na nowe respiratory, podwyżki dla lekarzy.
Tylko że prawo w polsce jest tylko na papierze, pisane na kolanie.
KIEDY WY K***A przejrzycie co obecnie rządzący robią?
Dlaczego podawać konkretne miejscowości? Ponieważ ludzie staną się ostrożniejsi. Niestety osły zawsze będą, czy to koronawirus, czy tęczowa rewolucja, czy też zwolennik trumpa lub kim dzong una. Zawsze się znajdzie hejt na takich ludzi i nie da się tego uniknąć, bo są po***y, które powinny w pierwszej kolejności zostać objęte kwarantanną za sianie nienawiści, przemoc wobec lgbt+ itd. Ci ludzie gdyby już dawno zostali objęci kwarantanną i odizolowani (bo raczej nie są zdrowi psychicznie - skoro celem ich życia jest hejt na innych),
ALE KAŻDY NORMALNY I ZDROWY NA UMYŚLE człowiek wiedząc że w jego miejscowości jest X chorych zachowa po prostu większą ostrożność. Niestety obecnie to kiepsko wygląda. Ludzie nie zachowują odległości, chodzą kaszląc i kichając do sklepów (głównie starsi ludzie), a niestety Ci którzy z zagranicy wrocili i kompletnie nie pomyśleli, że stanowią zagrożenie - cóż nam da hejt na nich? Teraz już niestety nic, ale jest prawo i prawo powinno być po prostu bezwzględne w takich sytuacjach i bezmyślność kogoś kto wracał z włoch, sroch, austrii i niewiadomo jeszcze skąd - po prostu za chodzenie po mieście zamiast poddanie się kwarantannie (nawet dobrowolnej) powinno być karane. Skoro KOGOS STAĆ NA WAKACJE/NARTY we włoszech to go stać na karę 5000 złotych - dzieki temu szybko uzbiera się pieniądze na nowe respiratory, podwyżki dla lekarzy.
Tylko że prawo w polsce jest tylko na papierze, pisane na kolanie.
KIEDY WY K***A przejrzycie co obecnie rządzący robią?
TO TERAZ MOZE ZAMKNAC SWIDNICE?.
niedziela, 22.03.2020 18:29 autor: suweren"
Oby szybko się skończyło.