Zmarł podpalony 56-latek
31 sierpnia w wyniku poniesionych ciężkich obrażeń ciała zmarł po trzech tygodniach 56-latek, który został oblany podpałką do grilla.
Jak informował nas dyrektor szpitala Jarosław Stolarski jego stan był bardzo ciężki, nierokujący na poprawę. Michał B. 22-latek ze Świdnicy, któremu postawiono zarzut usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem przebywa w areszcie. Niewykluczone, że prokuratura zmieni zarzuty z usiłowania na zabójstwo. Przestępstwo zagrożone jest karą od 12 lat pozbawienia wolności do dożywocia.
Przypomnijmy:
Do tragicznego zdarzenia doszło 10 sierpnia w godzinach porannych na ulicy Wrocławskiej w Świdnicy. Wezwane na miejsce pogotowie ratunkowe musiało udzielić pomocy mężczyźnie, któremu płonęły spodnie.
56-latek, mieszkaniec Świdnicy z poparzeniami III stopnia ciała, w stanie zagrażającym życiu został przewieziony do specjalistycznego szpitala w Nowej Soli. W wyniku przeprowadzonych badań, we krwi pacjenta wykryto aż 6,2 promila alkoholu.
Drugi obecny przy całym zdarzeniu mężczyzna, 23- letni Kamil W. usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy i zbiegnięcia z miejsca. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Jako środek zapobiegawczy zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 2000 złotych oraz zakaz opuszczania kraju.
Przeczytaj komentarze (2)
Komentarze (2)