Merci dla Gadzińskiej i złote rady dla wyborców

piątek, 10.10.2014 15:46 6672 4

Chce zawstydzić Wojciecha Murdzka i zmusić go do powiedzenia "przepraszam".Robert Garstecki zorganizował 10 października konferencję prasową, w której nie podzielił się programem wyborczym, jako kandydat na prezydenta Świdnicy, a kontynuował sprawę z ostatniej sesji rady miejskiej.

Incydent z banerem z 30 września o treści: "Prezydent Miasta Wojciech Murdzek umorzył dług swojej koleżance z PO radnej Joannie Gadzińskiej na kwotę 2000 zł kosztem Świdniczan. Kolesiostwo?", przyniósł pozytywny efekt w postaci wpłaty przez wspomnianą radną tej kwoty na rzecz budowy hospicjum w mieście. (Czytaj: Awantura i przepychanka na sesji) Jednak nie jest tym usatysfakcjonowany jego autor, który postanowił kontynuować swoje dzieło. Dzisiaj na konferencji wyraził zadowolenie z postawy przewodniczącej rady, która, jak określił - przeszła na dobrą stronę barykady i jakiej chce wręczyć na osłodę czekoladki Merci. Nie szczędził też krytyki dla Wojciecha Murdzka zarzucając mu brak etyki i próbę zamiecenia faktów pod dywan.

- Ten znak zapytania przy słowie "kolesiostwo", znalazł się tam wyłącznie z grzeczności. Nie było możliwości odniesienia się co do moich intencji, ale chciałem dać naukę i stworzyć mocny zestaw zasad dla przyszłego prezydenta i radnych, których będziemy musieli przestrzegać. Nie dało się tego powiedzieć na sesji, ponieważ pełniłem rolę nie tylko oratora, ale też człowieka akcji, bo musiałem baner chronić własnym ciałem - wyjaśnia Garstecki. - Baner był niewygodny wizerunkowo, ale przynajmniej i radna i prezydent zapłacili wysoką cenę za coś co było delikatnie mówiąc - nie na miejscu. Awantura z sesji została opisana przez ogólnopolskie media i pisało o tym więcej mediów niż o Kongresie Regionów, na który wydajemy ogromne pieniądze. Ten sukces jest połowiczny, bo brakuje reakcji głównego aktora i bohatera tych wydarzeń i jego słowa "przepraszam" - uważa.

Garstecki przygotował też kolejny baner. Jego treść brzmi następująco:

"Pan Prezydent Wojciech Murdzek rządzi Świdnicą już od 12 lat.

- nie ma już wizji na Świdnicę

- jest wypalony zawodowo

- jest zmęczony rządzeniem

Wyborco! Ulituj się. Nie głosuj na niego! Daj mu odpocząć!

Zagłosuj na energię i swiezość. (pisownia oryginalna)

Zagłosuj na Roberta GARSTECKIEGO"

Garstecki podkreślał, że prezydent się wypalił, zatracił i zapomniał o etyce, że jest niekonsekwentny, obłudny, jest hipokrytą, nie dotrzymuje obietnic politycznych. Członek PiS określi, że jego rywal jest na etapie politycznej demencji starczej, więc nie powinien kandydować po raz kolejny, a jako argument podał m.in. przykład sprzed około dekady, kiedy prezydent zastrzegał swój brak przynależności politycznych hasłem "Oni się POPiSywali", a dziś bez zastanowienia przyjął poparcie Platformy Obywatelskiej, która nie udzieliła go swojemu przedstawicielowi w wyborach na prezydenta Alicji Synowskiej.

Kandydat zapowiedział kolejne, cotygodniowe spotkania z mediami, w których nie zamierza przedstawiać w całości swojego programu wyborczego, a przybliżać 10 różnych tematów.

Zapytany czy będzie dyskredytował kolejnych kandydatów i na tym będzie polegać jego kampania, odpowiedział, że zależy mu na tym, aby prezydent był praworządny i etyczny. Na pytanie o swoje szanse na wygraną odpowiedział:

- Jestem optymistą i myślę, że mój program wyborczy jest dla świdniczan i to oni uznają go za swój.

 

***

Stanowisko Stefana Augustyna, rzecznika prasowego UM Świdnica:

Już kilkakrotnie wcześniej mogliśmy się przekonać, że pan Robert Garstecki lubi prowokować i rzucać bezpodstawne oskarżenia, co trudno traktować zbyt poważne, mimo że kandyduje na stanowisko prezydenta miasta. Ostatnia sprawa umorzenia odsetek była wyjaśniana wielokrotnie. Jeśli pan radny, mimo kontroli RIO, która nie kwestionowała decyzji prezydenta, ma jeszcze jakieś wątpliwości, to może złożyć doniesienie do odpowiednich organów. Sądzimy, że radny Garstecki doskonale wie, że gdyby tak postąpił, całkowicie potwierdzona zostałaby prawidłowość działań prezydenta. Podobnie jest ze sprawami historycznymi, do których się odnosi. Taki bieg wypadków na pewno uniemożliwiłby radnemu prowadzenie negatywnej kampanii. Pewnie z tych też powodów odpowiednich służb nie zainteresował sprawą.

 

 Marlena Mech

 

Przeczytaj komentarze (4)

Komentarze (4)

sobota, 11.10.2014 15:40
Rozumiem, że Pan Garstecki takim postępowaniem chce zwrócić na siebie...
sobota, 11.10.2014 14:35
Robert ogarnij się oszołomie!
sobota, 11.10.2014 11:16
to Pan się powinien wstydzić za tę szopkę co urządza.
piątek, 10.10.2014 20:48
Tak tak swiezosc pachnaca alkoholem, stop pijakom w polityce. Stop...